Postanowiliśmy przyjrzeć się nieco bliżej tej kwestii, czego efektem jest test wydajności i jakości pięciu modeli kartridży z tonerem przeznaczonych dla popularnych drukarek HP serii 101x oraz 102x. Pomiary liczby możliwych do wydrukowania stron zostały przeprowadzone zgodnie z normą ISO/IEC 19752:2004(E) (patrz: “$(LC168233:Norma ISO/IEC 19752:2004(E))$”) z wykorzystaniem drukarek HP 1022. W praktyce oznacza to, że końcowe wartości uzysku kartridży (liczby wydrukowanych stron) mogą się nieco różnić, jeśli zainstalujemy je w urządzeniach serii 101x, choć proporcje pomiędzy poszczególnymi wynikami powinny zostać zachowane. Do określenia stopnia zaczernienia wydruków użyliśmy tych samych “laserówek”.
Czarno na białym
Koronnym argumentem firm wytwarzających drukarki, mającym przekonać użytkowników do zakupu oryginalnych materiałów, jest ich lepsza jakość. W celu weryfikacji tej tezy postanowiliśmy dokonać badania densytometrycznego, mającego określić gęstość optyczną czerni na wydrukach uzyskanych za pomocą każdego modelu kartridża w okresie całego jego życia. Wynik tego pomiaru jest odpowiedzią na pytanie, jak bardzo nasycona jest uzyskiwana czerń. Z punktu widzenia użytkownika drukującego głównie zwykłe dokumenty tekstowe zagadnienie to może się okazać mało istotne. Dużo szybciej różnice dostrzegą ci nabywcy, którzy przenoszą na papier prezentacje z elementami grafiki bądź teksty pisane większą, pogrubioną czcionką. W tym przypadku łatwo można zaobserwować, że niekiedy w konsekwencji niejednolitego wypełnienia czerni bliżej jej do szarości.
Ponieważ skala gęstości jest logarytmiczna, przyjmuje się, że pole dwa razy ciemniejsze ma gęstość optyczną o 0,30 D większą niż próbka jaśniejsza. Nasze pomiary wykazały, że najwyższą, średnią wartością gęstości optycznej cechują się wydruki uzyskane za pomocą kartridża BlackPoint Plus. Gołym okiem widać tu różnicę jednolitości czerni w odniesieniu do analogicznych dokumentów przeniesionych na papier przy wykorzystaniu drugiego w tym zestawieniu, oryginalnego tonera firmy HP. Czarnym ciężko natomiast nazwać kolor, w którym drukują tonery firmy Lambda – lepszym określeniem wydaje się w tym wypadku szarobury.
Do ostatniego ziarenka
Wyniki pomiarów wydajności zasobników z tonerem zamieściliśmy w tabeli. Wynika z niej jasno, że niekwestionowanym liderem pod tym względem okazał się produkt BlackPoint Plus firmy Inter Mind, dla którego uzysk wg normy ISO wyniósł 2300 stron. Koszt wydruku jednej strony (nie uwzględniając ceny papieru) dla tego kartridża oznacza wydatek zaledwie ośmiu groszy. Drugie miejsce przypadło ex aequo modelom Armor K11997 oraz Pryzmat LaserLine HP1015. Zakup pierwszego z wymienionych, z racji niższej ceny kartridża, oznacza także o dwa grosze niższy jednostkowy koszt wydruku. O 200 stron mniej uzyskaliśmy z dwóch zasobników: oryginalnego firmy HP (Q2612A) oraz alternatywnego, oznaczonego symbolem Lambda L-HEN612.
Ponieważ norma ISO wymaga zużycia co najmniej dziewięciu egzemplarzy każdego tonera, można na tej podstawie wyliczyć parametr zwany odchyleniem standardowym – przy analizie statystycznej wyników pominęliśmy współczynnik zmienności, bo średnie wydajności tonerów były zbliżone. W przypadku testowanych kartridży odchylenie standardowe oznacza zatem różnicę pomiędzy wydajnościami poszczególnych egzemplarzy tonera danego typu a średnią wartością uzysku. Innymi słowy, im mniejsze odchylenie standardowe, tym mniej różnią się od siebie pod względem wydajności poszczególne kartridże danej marki.
W tym przypadku zwycięstwo przypadło oryginalnemu tonerowi korporacji HP. Niemal równie “stabilne” są zasobniki z tonerem BlackPoint Plus firmy Inter Mind. Z drugiej strony największy rozrzut wyników cechuje kartridże firmy Lambda i jest on ponadczterokrotnie większy niż u wspomnianych liderów.
Mit obalony?
Wyniki przeprowadzonych przez nas pomiarów wskazują wyraźnie, że niektóre alternatywne materiały eksploatacyjne w najmniejszym stopniu nie ustępują jakością i wydajnością oryginalnym tonerom! Najlepszym tego przykładem jest model BlackPoint Plus do serii 101x i 102x, który okazał się nie tylko najwydajniejszy, ale też gwarantuje najwyższą jakość wydruków. Kartridże pozostałych producentów ustępowały jakością oryginalnemu produktowi HP, choć za ich pomocą zadrukowaliśmy więcej stron.
Osobną kwestią, często poruszaną przez producentów drukarek, jest niezawodność kartridży. Niestety, w tym przypadku możemy polegać wyłącznie na deklaracjach wytwórców, a te – jak nietrudno się domyślić – są sprzeczne. Koncerny drukarkowe utrzymują, że ich materiały są znacznie mniej awaryjne od alternatywnych, wytwórcy tych drugich nie zgadzają się z takim stwierdzeniem. Wykonanie rzetelnego badania, które jednoznacznie wskazałoby, kto w tym sporze ma rację, jest jednak bardzo czasochłonne i wiąże się z ogromnymi kosztami. W tej chwili jedno jest pewne: w trakcie przeprowadzonego testu awarii nie uległ żaden z testowanych kartridży – ani oryginalny, ani też alternatywny.
Test przeprowadzony na drukarkach HP 1022 | |||||||
Producent kartridża1) | Zmierzona wydajność wg normy ISO 19752:2000 | Odchylenie standardowe | Średnia gęstość optyczna | Minimalna gęstość optyczna | Maksymalna gęstość optyczna | Cena tonera2) | Koszty wydruku w przeliczeniu na stronę3) |
Armor K11997 | 2200 str. | 215 str. | 1,14 D | 1,04 D | 1,28 D | 240 zł | 0,11 zł |
BlackPoint Plus do serii 101x, 102x | 2300 str. | 89 str. | 1,40 D | 1,26 D | 1,51 D | 190 zł | 0,08 zł |
HP Q2612A | 2100 str. | 86 str. | 1,21 D | 1,09 D | 1,35 D | 320 zł | 0,15 zł |
Lambda – L-HEN612 (100% nowy) | 2100 str. | 365 str. | 1,05 D | 0,95 D | 1,20 D | 200 zł | 0,10 zł |
Pryzmat LaserLine HP1015 | 2200 str. | 148 str. | 1,14 D | 1,01 D | 1,27 D | 205 zł | 0,09 zł |
1) – kolejność alfabetyczna; 2) – ceny z VAT-em z 21 lutego 2006 r.; 3) – uwzględniono wyłącznie koszt tonera (bez ceny papieru) |