Zdaniem specjalistów z PandaLabs nowa strategia przestępców internetowych to odpowiedź na konsolidację przemysłu bankowego przeprowadzoną dzięki wielomilionowym dofinansowaniom udzielonym bankom przez rządy państw na całym świecie. W wyniku konsolidacji, w przyszłości istnieć będzie mniej banków, a niestabilność w środowisku finansowym może uczynić z nich bardzo atrakcyjne cele. Sytuacja ta spowodowała nasilenie się innych zagrożeń, takich jak np. programy typu adware, które w normalnych okolicznościach byłyby mniej popularne niż trojany.
Najważniejsze spostrzeżenia dokonane przez laboratorium PandaLabs:
- Amerykańska giełda papierów wartościowych, od 1 września do 9 października 2008 r. odnotowała spadek średnio od trzech do siedmiu procent. Z kolei aktywność na “czarnym rynku” wprost przeciwnie – systematycznie rosła w miarę spadku wartości na giełdzie.
- Od 5 do 16 września 2008 roku indeksy akcji Dow Jones (ang. Dow Jones Industrial Average – DJIA), NASDAQ, S&P 500 oraz Composite Index odnotowały spadek z dodatniej skali 0,0 do ujemnych ok. 3,0%, a nawet niżej. W tym samym czasie hiszpański indeks IBEX 35 oraz londyński FTSE 100 też odnotowały poważną obniżkę. W tym samym okresie zauważono wzrost aktywności różnego rodzaju zagrożeń, np. od 8 do 9 września 2008 r. liczba niebezpiecznych kodów wzrosła z 10 150 do ponad 24 000.
- Od 14 do 16 września tego roku giełdy odnotowały spadek z – 0,5% do – 5,5%, podczas gdy liczba zagrożeń rosła o 50% każdego dnia, od 8 276 (dane z 14 września br.) do ponad 31 404 (dane z 16 września br.).