System w pełni załadował się już w niecałą minutę, czyli w taką samą ilość czasu, co Windows XP. Interfejs bez problemu dopasował się do 10-calowego wyświetlacza a menadżer połączeń wykrył wszystkie sieci bezprzewodowe. Uruchomienie i jednoczesne korzystanie ze Skype’a, WordPressa, GIMP-a i Filezilli nie spowodowało “zamulenia” komputera. Jedyne, z czym wydajnościowo sobie nie poradził Windows 7, to film HD, ale biorąc pod uwagę parametry techniczne Eee PC, jest to w pełni zrozumiałe.
Windows Vista Home Basic konsumował niecały gigabajt pamięci operacyjnej na Eee PC. Windows 7 Ultimate beta raptem 485 MB. Oba systemy zostały zainstalowane w konfiguracji domyślnej, żadne usługi nie zostały ręcznie dodane bądź usunięte, załadowano tylko sterowniki sprzętowe. Pamiętajmy też, że Windows 7 jest wciąż niegotowy, jego kod zostanie jeszcze zoptymalizowany.