Czy ekran jest potrzebny
Jakie są typy ekranów
Ekrany dzielą się na przenośne i stacjonarne. W domu praktyczniej jest zamontować ekran na stałe, chyba że projektor przenoszony jest z jednego pomieszczenia do drugiego (wówczas sprawdzi się ekran zawieszany na składanym statywie). Tańsze ekrany stacjonarne są rozwijane i zwijane ręcznie (przy pomocy mechanizmu sprężynowego). Bardziej wyrafinowane konstrukcje mają silnik elektryczny, zazwyczaj sterowany pilotem. Alternatywą są ekrany ze stałą ramą, których się nie zwija – to dobre rozwiązanie, gdy mamy w domu salkę kinową. Ponadto rozróżnia się ekrany przednio- i tylnoprojekcyjne. W warunkach domowych raczej jednak nie ma miejsca na zamontowanie projektora za ekranem.
Jakie są wielkości ekranów
Ekrany różnią się nie tylko przekątną, ale także proporcjami. Do kina domowego, w którym mają być wyświetlane filmy w rozdzielczości 720p lub 1080p, przeznaczone są ekrany panoramiczne o proporcjach boków 16:9. Ekrany o stosunku boków 4:3 czy 5:4 są wykorzystywane do wyświetlania prezentacji z komputera lub obrazu w standardzie PAL. Z kolei ekrany 16:10 przeznaczone są do projekcji z komputera w rozdzielczości 1920×1200 punktów. Najmniejsze ekrany stacjonarne mają przekątną ok. 70 cali (wówczas trzeba wygospodarować dla nich około 1 metra wysokości i ponad 1,5 metra szerokości). Największe mogą mieć i ponad 400 cali, ale takiego ekranu raczej nie uda się zamontować w typowym domu, bo ma on… ponad 5 metrów wysokości. Największe stosowane w domach ekrany mają przekątną ok. 180 cali, co przekłada się na 4 metry szerokości i 2,25 metra wysokości. Ekrany o większych przekątnych z reguły mają wyłącznie funkcję rozwijania elektrycznego.
Gdzie zamontować ekran
Kasety z rozwijanymi ekranami można przytwierdzić do sufitu lub ściany. Ekran powinien być umieszczony tak, by jego dolna krawędź znajdowała się przynajmniej metr nad podłogą (chyba że zamiast na kanapie siedzimy na pufach na podłodze – wówczas może być niżej). Często popełniany błąd to wybór zbyt dużego ekranu. Wysokość ekranu nie powinna być większa niż połowa odległości od miejsca, w którym siedzimy. Przykładowo więc, gdy mamy ekran o wysokości 2 metrów, nasze kinowe fotele powinny być oddalone od niego o 4 metry. Gdy będą za blisko, trudno będzie ogarnąć wzrokiem cały obraz, co spowoduje zmęczenie oczu i szyi. Ponadto widać będzie niedoskonałości obrazu. Oczywiście nie powinniśmy siedzieć też za daleko, by dało się odczytać napisy. Granicę umiejscowienia ostatniego rzędu foteli stanowi odległość będąca 6-krotnością wysokości ekranu, czyli w naszym przykładzie 12 metrów. Pod adresem www.epson.com/cgi-bin/Store/Landing/ProjectorCalculator.jsp można znaleźć kalkulator odległości pozwalający odpowiednio ustawić projektor i dobrać wielkość ekranu.
Czy wszystkie ekrany oferują taką samą jakość obrazu
Ekrany mogą mieć różne powierzchnie, poprawiające parametry wyświetlanego obrazu. Powierzchnie bardziej zaawansowane pod względem technicznym potrafią poprawić czytelność obrazu nawet przy dużym naświetleniu bądź sprawić, że obraz będzie wyraźny, gdy patrzy się na niego z boku. Zazwyczaj podawane są dwa parametry powierzchni: współczynnik odbicia światła (gain) i kąt widzenia. Standardowo współczynnik odbicia światła wynosi 1 (odbijane jest tyle światła, ile padło na ekran). Gdy w pomieszczeniu są dodatkowe źródła światła, które mogą pogorszyć czytelność obrazu (np. lampy czy okna), wskazane są powierzchnie o większym współczynniku, np. 1,5. Większy współczynnik odbicia zmniejsza jednak kąt, pod którym obraz pozostaje wyraźny. W typowych warunkach domowych, gdy kanapa czy fotele umieszczone są centrycznie względem ekranu, szeroki kąt patrzenia nie jest jednak potrzebny. W przypadku kina domowego zazwyczaj stosowane są szare powierzchnie, które poprawiają kontrast i sprawiają, że czerń ma bardziej naturalny odcień. Droższe ekrany często dostarczane są z różnymi powierzchniami do wymiany.
Partnerem poradnika dla Kinomanów jest Epson. Największy na świecie producent projektorów do kina domowego.