Multimedia, nawigacja, Internet

Dlatego będące ssakami delfiny tak bardzo przypominają ryby, a palmofony – w miarę pojawiania się możliwości technologicznych – coraz bardziej upodabniają się zewnętrznie do komórek. Tymczasem schowany do kieszeni Touch HD nie pozwala zbyt łatwo o sobie zapomnieć: 147 gramów to co najmniej o 40 za dużo w porównaniu z wagą, którą większość nas uznaje za komfortową, a pudełko o wymiarach 115 mm długości i 63 szerokości zdecydowanie odbiega od rozmiarów typowej komórki. Czy HTC próbuje iść pod prąd?
Touch HD 2 w odróżnieniu od swojego poprzednika (na zdjęciu) oparty będzie na systemie Android
Touch HD 2 w odróżnieniu od swojego poprzednika (na zdjęciu) oparty będzie na systemie Android

Niezupełnie. Touch HD to przedstawiciel nowego rodzaju urządzeń. Multimedia, Internet i nawigacja – tak można pokrótce opisać środowisko, w którym ten palmofon będzie czuł się jak ryba (lub delfin) w wodzie. Z tego powodu do dyspozycji jest monstrualny, jak na palmofony, mierzący 3,8′′ wyświetlacz o równie niezwykłej rozdzielczości 480×800 pikseli. Taki ekran wręcz prosi, żeby oglądać na nim filmy i surfować po stronach WWW. A jak ktoś prosi, to nie wypada odmówić – załadowałem więc do pamięci Touch HD (w komplecie dołączona jest karta microSD o pojemności 8 GB) najnowsze odcinki mojego ulubionego serialu i… pojechałem do domu. Zieloni mają rację – komunikacja miejska jest lepsza niż własny samochód. W samochodzie nie obejrzałbym 3/4 filmu, tak jak zrobiłem to, jadąc metrem. Bez samochodu się jednak nie obeszło, kiedy postanowiłem przetestować odbiornik GPS. Błyskawiczne łapanie fiksa – dzięki załadowanym przez Sieć danym o położeniu satelitów – robi wrażenie i sprawia, że nawigacji używa się rzeczywiście komfortowo.

Kto raz zetknął się ze znanym z HTC Diamond i Touch Pro interfejsem TouchFlo 3D, a nie jest fanem iPhone’a, ten zawsze już będzie za nim tęsknił. Niestety, shell ten jest dość wymagający i nawet na wspomnianych palmofonach potrafi się czasem zaciąć. Podczas testów Touch HD nigdy mi się to nie zdarzyło, co w dużej mierze jest zasługą dużej ilości pamięci RAM (288 MB), ale również ulepszeń w samym interfejsie.

Multimedialna natura Touch HD objawia się też w jego dodatkowym wyposażeniu: aparat fotograficzny o matrycy 5 Mpix z autofokusem robi całkiem niezłe zdjęcia, pod warunkiem że nie jest za ciemno (co jednak jest typowe dla aparatów w komórkach), a wyjście minijack 3,5 mm (ewenement wśród palmofonów HTC!) pozwala podłączyć dowolne słuchawki.

Niestety, jak na kieszeń typowego użytkownika, HTC Touch HD jest niemiłosiernie drogi – za 2300 zł można kupić dwa netbooki albo całkiem niezłego notebooka. Cała nadzieja w operatorach sieci komórkowych, którzy pewnie zaoferują nam ten superpalmofon w nieco przystępniejszych cenach.

Cena:

2300 zł

Dane techniczne:

System: WM 6.1 Professional

Procesor: Qualcomm MSM 7201A 528 MHz

RAM/ROM: 256 MB / 512 MB

Wyświetlacz: 3,8″, 480×800

Złącza: Bluetooth 2.0 EDR, Wi-Fi 802.11b+g, slot kart microSDHC

Moduł telefoniczny: 850/900/1800/1900 MHz, GSM/GPRS/EDGE/UMTS (HSDPA)

Odbiornik GPS: wbudowany

Aparat fotograficzny: 5 Mpix z autofokusem

Wymiary i waga: 115×63×12 mm/147 g

Gwarancja: 2 lata

PODSUMOWANIE:

HTC Touch HD to palmofon, który nie próbuje naśladować funkcjonalności komórki, tylko tworzy nowy standard podłączonego do Internetu urządzenia komunikacyjno-rozrywkowego, koncentrującego się na multimediach, Sieci i nawigacji. Udany początek, szkoda tylko, że palmofon jest tak drogi.