Wszystkich projektantów, grafików, architektów i fotografów prosimy teraz o podniesienie szczęk z podłogi. Może jeśli będziecie grzeczni, to szef kupi wam takie narzędzie. Właśnie, bo W700 to narzędzie – stacja robocza pozwalająca wykonywać pracę związaną z intensywną obróbką szczegółowej grafiki, również trójwymiarowej, także z dala od biurka i zabrać ją wszędzie tam, gdzie może to się okazać konieczne.
Żeby nasze cenne dane i sprzęt wyniesione z przytulnego biura były bezpieczne w dzikim i nieprzyjaznym świecie, W700 – tak jak reszta jego czarnych, kanciastych braci – został wyposażony w tytanowy szkielet i wykonaną z tego samego materiału pokrywę ekranu, klawiaturę z drenami odprowadzającymi rozlaną ciecz, dysk twardy z czujnikiem przyspieszeń, parkujący głowice w razie wykrycia upadku, stalowe zawiasy matrycy i całą resztę istotnych drobiazgów mających wpływ na zasłużoną dobrą reputację Think-Padów. Pamiętacie, co pisałem o uciekaniu z krzykiem na sam widok urządzenia? Ci, których nie odstraszyłby wygląd W700, z pewnością zwialiby po usłyszeniu jego ceny. W końcu nie co dzień widzi się notebooka za kilkanaście tysięcy złotych…
Cena:
ok. 17 000 zł
Dane techniczne:
Procesor: Intel Core 2 Extreme X9100 (3,06 Ghz/6 MB L2 Cache/FSB 1066 Mhz)
Pamięć RAM: 4 GB DDR 3
HDD: 320 GB
Karta graficzna: Nvidia Quadro FX 3700 1024 MB
Wyposażenie: Wi-Fi, Bluetooth, VGA, Ethernet, 5x USB 2.0, FireWire, czytnik kart SD/MMC/MS/xD, wyjścia audio, czytnik odcisków palców, ExpressCard, złącze stacji dokującej, kalibrator kolorów Pantone Color Sensor, tablet WACOM, napęd DVD-RW, Display Port
Ekran: 17″, WUXGA 1920×1200
Wymiary i waga: 410×310×41 mm/3,8 kg
PODSUMOWANIE:
Potężny brzydal – praktycznie jedyny w swojej klasie sprzęt doskonały dla mobilnych grafików, projektantów czy fotografów, którzy przedkładają funkcjonalność nad wygląd i mają bogatego pracodawcę.