Nie można wystawiać własnych przedmiotów, można tylko licytować.
Brzmi jak hazard internetowy? Dla Ministerstwa Finansów istnieje takie podejrzenie, dlatego wszczęto śledztwo w tej sprawie. Przypominamy, że internetowy hazard w Polsce jest nielegalny. Urzędnicy jednak będą mieli twardy orzech do zgryzienia.
– U nas nie ma losowości. Użytkownik ma całkowitą kontrolę nad przebiegiem aukcji, a jego wygrana zależy wyłącznie od wytrwałości i logiki zgłaszania ofert. Zwycięża najbardziej cierpliwy gracz – mówi w rozmowie z dziennikiem “Metro” Piotr Kasprzycki, prezes firmy GTW Media, prowadzącej Oligoo.pl. Dodatkowo serwisy zadbały o profesjonalne ekspertyzy prawne, które potwierdzają, że firmy działają zgodnie z polskim prawem.