Kolejnym argumentem są koszty druku. Trzeba przyznać, że atrament jest mniej opłacalny od lasera. Należy jednak wziąć pod uwagę, że prywatnie nie drukujemy dużo, więc różnica w cenie zakupu między urządzeniem laserowym a atramentowym po prostu się nie zwróci. W biurach drukarki używane są praktycznie bez przerwy. Laserowe kombajny są przygotowane na duże miesięczne obciążenie. Rekordziści bez problemu radzą sobie z 120 tys. stron na miesiąc.
Pamiętajmy, że drukarki laserowe nie sprawdzają się w przypadku druku wysokiej jakości fotografii. Wprawdzie są odpowiednie papiery, które poprawiają jakość zdjęcia – jednak mimo wszystko taka fotografia będzie gorsza niż ta wydrukowana z użyciem atramentu.
To co można powierzyć kombajnom? Oczywiście druk niezliczonej liczby dokumentów. Urządzenia wielofunkcyjne laserowe potrafią skanować, kopiować, niektóre wysyłać faksy i oczywiście drukować, a przy tym są tanie w eksploatacji.
Eksploatacja: Od 4 do 70 gr za stronę
Wybierając urządzenie wielofunkcyjne do firmy, nie powinniśmy mieć na względzie jedynie wydajności, jakości czy też funkcji. Nie powinniśmy też przykładać zbyt dużej wagi do ceny zakupu. Istnieje bowiem parametr od niego ważniejszy – koszty eksploatacji. Fakturę zakupu wrzucimy w koszty i szybko o niej zapomnimy, za to regularnie będziemy musieli wydawać pieniądze na zakup tonerów. W naszym laboratorium wyliczyliśmy rzeczywisty koszt wydruku pojedynczej strony, by łatwo było pod tym względem porównać poszczególne modele.
W przypadku wydruków monochromatycznych jedna strona może kosztować już 4 grosze. Pod warunkiem że wybierzemy jedno z następujących urządzeń: Brother MFC-9840CDW, Canon i-SENSYS MF8450, Konica Minolta bizhub C10, Brother DCP-9045CDN, DCP-9040CN lub model MFC-9440CN tego samego producenta. Jednak ta kwota może wynosić aż 18 groszy – to dotyczy trzech urządzeń firmy Konica Minolta: magicolor 1690MF, 1690MF-d oraz 1680MF.
Drukowanie w kolorze jest nieco droższe, minimalne koszty to właśnie 18 groszy. Tyle zapłacimy za jedną stronę, drukując za pomocą urządzeń Canon i-SENSYS MF8450 oraz Konica Minolta bizhub C10. Korzystając z urządzeń Konica Minolta, o których wspomnieliśmy przy podawaniu kosztów druku czarno-białego, również sporo zapłacimy – aż 70 groszy.
Dodatkowe wyposażenie: Faks, duplekser, podajnik
Wszystkie przetestowane urządzenia oferują przynajmniej trzy funkcje. Jest to drukarka, skaner, a co za tym idzie także kopiarka. Niektóre z nich wyposażono w dodatkowe moduły, na przykład wbudowany faks. W 13 urządzeniach próżno szukać jakiegokolwiek faksu. W 16 modelach znalazł się faks monochromatyczny, zaś kolejne 17 urządzeń wyposażono w faks kolorowy.
W pracy biurowej przydaje się też duplekser. To nic innego jak mechanizm, który umożliwia zadrukowanie kartki z obu stron bez ingerencji użytkownika. Tego typu udogodnienie znalazło się tylko w 16 urządzeniach, z których najtańsze kosztuje ponad 1800 zł. Kolejna przydatna funkcja to automatyczny podajnik skanera ADF. Wystarczy położyć kilkadziesiąt kartek papieru, a ADF zajmie się resztą. Ta funkcja została zaimplementowana w większości urządzeń.
Kombajny zazwyczaj przeznaczone są do pracy w sieci – dostęp do nich powinny mieć wszystkie komputery. W czterech urządzeniach, niestety, zabrakło gniazda LAN. Są to HP Color LaserJet CM1312 MFP, Samsung CLX-2160, Konica Minolta magicolor 1680MF oraz 2480 MF. Naturalnie one też mogą pracować w sieci, jednak muszą zostać podłączone do jakiegoś serwera lub zwykłego komputera pracującego bez przerwy. Producenci na razie nie decydują się na instalację kontrolera bezprzewodowego WLAN. Tego typu rozwiązanie znaleźliśmy tylko w dwóch urządzeniach: zwycięzcy testu, Brotherze MFC-9840CDW, oraz Lexmarku X544dw.
Wyniki testów: Szybkość działania
Testując opisywane urządzenia, oprócz oceniania wyposażenia i jakości druku dokładnie mierzyliśmy też wydajność. Przyglądając się tabeli testowej, pamiętajcie, że dane producenta dotyczące druku znacznie różnią się od pomiarów testowych. Dlatego w sklepie nie przywiązujcie do tych pierwszych zbyt dużej wagi – lepiej zerknijcie do naszej tabeli.
Drukarki laserowe dzielą się na dwie kategorie: modele czteroprzebiegowe, drukujące w kolorze średnio cztery razy wolniej niż w czerni, oraz jednoprzebiegowe, w przypadku których szybkość druku jest zbliżona niezależnie od kolorów. Najszybciej z zapełnieniem 10 stron w trybie monochromatycznym poradziły sobie dwa bliźniacze urządzenia firmy Lexmark o oznaczeniach X560dn oraz X560n. Zajęło im to niecałe 29 sekund. Najwolniejszy okazał się HP Color LaserJet CM1017 MFP, który kazał nam czekać na efekt swojej pracy ponad 90 sekund, czyli trzy razy dłużej. Zadrukowywanie 10 stron tekstu w kolorze zazwyczaj trwało minimum 37 sekund. Taki wynik osiągnęły również Lexmarki z serii X544. Jednak w czasie poniżej 40 sekund ta sztuka udała się też 10 innym urządzeniom. Rozczarował natomiast rezultat Samsunga CLX-3175FN, który do wydrukowania 10 stron w kolorze potrzebował aż 161 sekund. Czasami trzeba wydrukować dokument graficzny. Wtedy najszybszymi urządzeniami okazują się produkty firmy Brother. Wynik modeli DCP-9040CN oraz DCP-9045CDN to niecałe 14 sekund. Aż 40 sekund potrzebował najsłabszy w rankingu Ricoh Aficio SP C222SF. Nie ma jednej drukarki, która była by najszybsza w przypadku wszystkich pomiarów. Gdy wyliczymy średnie z testów, okazuje się, że na prowadzenie wychodzi Brother DCP-9045CDN, zaś lider rankingu Brother MFC-9840CDW jest niewiele gorszy.
W przypadku skanera wyniki również są zróżnicowane. Skanowanie strony A4 w odcieniach szarości odbywa się najszybciej z użyciem urządzenia HP Color LaserJet CM1312nfi MFP lub CM1312 MFP – zaledwie 2,2 sekundy. Skanowanie zdjęcia trwa już znacznie dłużej – tu liderami są urządzenia Konica Minolta: modele magicolor 4695MF oraz bizhub C20.
Ostatnią istotną w niektórych przypadkach kwestią jest poziom generowanego hałasu. Podczas drukowania najciszej zachowywał się Samsung CLX-2160, generując tylko 5,2 sona. Znacznie głośniejszy był Dell 3115cn. W trybie gotowości urządzenia wielofunkcyjne w teorii powinny być zupełnie bezgłośne. Tak też było w przypadku 11 z nich. Jednak trzy urządzenia firmy Konica Minolta (modele magicolor 4690MF, magicolor 4695MF oraz bizhub C20) w stanie spoczynku hałasowały dosyć znacznie, bowiem miernik wykazał aż 2,6 sona.
Zapraszamy do zapoznania się z pełnym rankingiem wielofunkcyjnych urządzeń laserowych kolorowych.