W tym szaleństwie jest metoda: nowoczesne komputery z procesorami Intel Core 2 czy Core i7 oferują wydajność, którą są w stanie wykorzystać jedynie nieliczne programy, a w rzeczywistości potrzebuje jej jedynie garstka użytkowników. Większość zadań z zupełnie akceptowalną szybkością może wykonać trzyletni komputer. Porównywalną moc obliczeniową oferują właśnie procesory Atom. Mogą one być stosowane nie tylko w urządzeniach mobilnych – według Intela do końca 2009 roku te miniukłady osiągną 50-procentowy udział w segmencie komputerów stacjonarnych dla początkujących użytkowników. Wygląda więc na to, że można zarobić również na odwróceniu prawa Moore’a. Ów paradoks prowadzi do tego, że otwarcie skompresowanego archiwum ZIP o wielkości 50 MB na przeciętnym netbooku zajmuje około minuty. Ten sam plik na komputerze z Core 2 Duo otworzymy w mgnieniu oka.
Polaris: Setki małych Atomów w jednym procesorze
Atom to jednak dla Intela zaledwie punkt startowy. Producent doskonale wie, że coraz więcej zadań – na przykład wyświetlanie trójwymiarowych filmów w rozdzielczości HD – będzie wymagać wysokowydajnych procesorów. Jak rozwiązać ten problem? Intel pracuje nad procesorem złożonym z setek rdzeni – w praktyce oznacza to setki wspólnie pracujących niezbyt wydajnych Atomów. Taki układ można dowolnie skalować, by w jednej chwili oszczędzać energię, a za moment otworzyć wielogigabajtowe archiwum w ciągu sekundy.
Stworzony przez Intela Teraflops Research Chip to pierwszy efekt prac nad procesorami złożonymi z setek rdzeni – mają być wprowadzone na rynek w ciągu najbliższych 10 lat. Pierwszy prototyp, czyli Polaris (wyposażony w 80 rdzeni), Intel zaprezentował w 2007 roku. Układ osiągał wydajność 1 teraflopsa przy zużyciu energii na poziomie jedynie 46 W. Dla porównania obecnie dostępne procesory czterordzeniowe osiągają jedynie moc 40 gigaflopsów. Polaris nie został wprowadzony na rynek, ale stał się podstawą niecierpliwie oczekiwanej architektury Larrabee. Pierwszym chipem wykorzystującym tę architekturę będzie układ graficzny, który dzięki zgodności z technologią x86 będzie doskonale nadawał się do wykonywania obliczeń 3D związanych ze śledzeniem promieni, jak również przejmowania w razie potrzeby części zadań zwykłego procesora.
By umieścić wiele rdzeni w jednym układzie scalonym, konieczna jest dalsza miniaturyzacja ich elementów. Nie da się jednak tego osiągnąć dotychczas wykorzystywaną metodą fotolitografii. Już teraz długość fal światła wykorzystywanych w procesie produkcji laserów, wynosząca około 200 nanometrów, jest większa niż tworzone struktury. Produkcję umożliwia zastosowanie specjalnych soczewek i wodnych powłok immersyjnych. Tego rodzaju rozwiązania pozwoliły Intelowi na przykład zintegrować układ graficzny z mającym pojawić się na koniec tego roku procesorem Westmere wykonanym w technologii 32 nm.
Miękkie promieniowanie rentgenowskie: AMD i IBM mogą prześcignąć Intela
W ciągu najbliższych dwóch lat Intel planuje zainwestować w technologie umożliwiające dalszą miniaturyzację. Badania mają umożliwić tworzenie układów o strukturach mniejszych niż 22 nm poprzez naświetlanie płytek światłem ekstremalnie ultrafioletowym (EUV) o długości fali ok. 20 nm. Nie jest jednak pewne, czy Intel pozostanie liderem miniaturyzacji: IBM i AMD mają już za sobą udany eksperyment z fotolitografią EUV – w sierpniu 2008 roku firmy zaprezentowały pierwszą działającą komórkę SRAM wykonaną w technologii 22 nm. Takie komórki są najczęściej pierwszymi układami, za pomocą których testuje się nowe sposoby wytwarzania układów przed ich wprowadzeniem do produkcji masowej. Odpowiednik Intela ma pojawić się dopiero jesienią tego roku.
Kamienie milowe w historii procesorów
1989
80486
Pierwszy procesor Intela wykonany w technologii x86 zbudowany z więcej niż miliona tranzystorów. 32-bitowy układ pracował z częstotliwościami od 16 do 100 MHz i był sprzedawany do połowy lat 90.
1993
Pentium
Wśród 3 milionów tranzystorów trafiały się wadliwe, przez co procesorom Pentium zdarzały się błędy obliczeniowe.
1997
Pentium II
Ostatnie wersje układów Pentium II były taktowane częstotliwością 450 MHz i składały się z ok. 7,5 miliona tranzystorów, co było możliwe dzięki zintegrowaniu z procesorem pamięci podręcznej cache.
1998
Celeron
Tani procesor Intela do zastosowań domowych bazował na architekturze Pentium II, ale został pozbawiony pamięci cache drugiego poziomu.
1999
Pentium III
Wprowadzone w nim instrukcje Internet Streaming SIMD Extension umożliwiły jednoczesne wykonywanie większej liczby obliczeń. Na rozkazy czekały 44 miliony tranzystorów.
2000
Pentium 4
Wysokie częstotliwości taktowania to wyróżnik P4. Układy z tej rodziny osiągały nawet 3,8 GHz. Tu również położono nacisk na jednoczesne wykonywanie wielu zadań.
2002
Itanium 2
64-bitowy procesor złożony z 221 milionów tranzystorów i pracujący z maksymalną częstotliwością taktowania 1 GHz został stworzony z myślą o zastosowaniach serwerowych. Układ nie podbił rynku, czego wyrazem jest nawiązujące do Titanica przezwisko “Itanic”.
2003
Pentium M
Ten wydajny procesor mobilny (77 milionów tranzystorów) był gwoździem do trumny prądożernych układów z rodziny Pentium 4 i bazą dla przyszłych procesorów Intel Core.
2006
Core 2 Duo
300 milionów tranzystorów i dwa rdzenie na powierzchni tylko 143 mm2 (technologia 65 nm). Osiąga maksymalną częstotliwość taktowania 3,33 GHz.
2008
Core i7
Cztery rdzenie, technologia 45 nm i 731 milionów tranzystorów – to parametry najnowszego i zarazem najszybszego dotychczas procesora firmy Intel.
2009
Larrabee
Procesor wielordzeniowy na bazie x86.