[UPDATE] Mito-maniak: Ile NAPRAWDĘ pracuje na bateriach Macbook Air?

Czas pracy na baterii to śliski temat. Wyniki podawane przez producentów, wyniki testów przeprowadzonych przez magazyny komputerowe i tematyczne serwisy internetowe, wreszcie wyniki, jakie osiąga sprzęt w czasie użytkowania przez Kowalskiego, Nowaka oraz ciebie i mnie potrafią być skrajnie różne. Co najzabawniejsze, wszyscy mają rację i nikt nie kłamie! To jednak temat na zupełnie inną opowieść, na którą przyjdzie jeszcze czas, a tymczasem wróćmy do Najcieńszego Jabłka na Świecie.
Apple twierdzi, że Air może pracować na bateriach 5 godzin używając Wi-Fi. Sprawdzimy!

Apple twierdzi, że Air może pracować na bateriach 5 godzin używając Wi-Fi. Sprawdzimy!

Jak krótko jest “zdecydowanie za krótko”?

W wakacyjnym dodatku do CHIP-a i Top Gear-a napisałem, że Macbook Air pracuje na baterii zdecydowanie za krótko. Nic dziwnego – podczas testów w naszym laboratorium, Air osiągnął niezbyt imponujące wyniki: wytrzymał zaledwie 98 minut (1:38 h) podczas odtwarzania filmu i 160 minut (2:40 h) podczas testu “pracy biurowej”. Obydwa wyniki są dość żałosne, zwłaszcza, jeśli weźmie się pod uwagę, że stosowany przez CHIP-lab test “pracy biurowej” sprawdza czas pracy notebooka przy wyłączonych interfejsach bezprzewodowych, maksymalnym oszczędzaniu energii i ściemnieniu podświetlenia ekranu. Podczas tego testu jedynym działającym programem jest notatnik a jedyną aktywnością – wprowadzanie niedużych porcji tekstu z dużyyyymi przerwami, podczas których komputer nie robi całkiem nic. Więc, niecałe 3 godziny w takich warunkach? Pffff…

A

łyżka^^

Apple na to: niemożliwe!

Nie minął tydzień, jak dostałem maila od polskiego reprezentanta Apple’a. Uprzejmie wyrażali swoje najwyższe zdumienie, że moim zdaniem 5 h do “zdecydowanie za krótko”, wyrażając gotowość dostarczenia Air’a do testów, żebym mógł się przekonać, jak bardzo się mylę.

Zgodziłem się.

Bynajmniej nie dlatego, że uważam, że prowadzący testy notebooków w naszym Labo Jarek Niemyjski podstępnie sfałszował wyniki albo po prostu się pomylił – o nie, mam pełne zaufanie zarówno do niego, jak i zastosowanej procedury. Są jednak dwa inne czynniki, które mogły wpłynąć na wynik. Pierwszym, mniej ważnym jest to, że testowany przez Labo Air miał na pokładzie tradycyjny dysk HDD – być może model z SSD mógłby spisać się lepiej. Drugim, kluczowym, jest  fakt, że ze względu na powtarzalność procedury oraz stosowane oprogramowanie i sprzęt, Labo wszystkie sprzęty testuje z zainstalowanym systemem Windows, podczas gdy cała magia urządzeń Apple wynika z doprowadzonej do perfekcji optymalizacji współpracy między hardware a systemem OS X.

Jak z proszkiem do prania: zróbmy prawdziwy test

Dostałem więc w swoje ręce najnowszą wersję Macbooka Air. Nie brukając go najmniejszymi śladami Windy wgrałem  na jego dysk SSD wszelkie potrzebne mi do pracy dane (na przykład kolekcję MP-trójek i moje ulubione tapety) a potem zabrałem się za testowanie.

Na stronie Apple na temat Air’a jest napisane : “5 godz. bezprzewodowej pracy bez ładowania” oraz “Trwałość baterii: 5 godzin pracy w sieci bezprzewodowej”, zaś umieszczony przy tym stwierdzeniu przypis precyzuje, że “Testy przeprowadzone przez firmę Apple w maju 2009 na przedprodukcyjnych egzemplarzach komputerów MacBook Air z procesorem Core 2 Duo 2,13 GHz. Czas zasilania z baterii zależy od konfiguracji i sposobu użytkowania. Więcej informacji na stronie

www.apple.com/pl/batteries

. Test produktywności pracy bezprzewodowej polega na pomiarze czasu zasilania z baterii podczas bezprzewodowego przeglądania różnych witryn WWW i edytowania tekstu w dokumencie przy jasności wyświetlacza ustawionej na 50%.”

Konkretnie i do rzeczy. Sprawdźmy to!

Jak testowałem?

Dokładnie tak, jak zawsze pracuję:

  • ustawienie zasilania w OS X: “oszczędzanie energii”
  • ustawienie jasności: najniższe komfortowe, tu ok. 50% (*)
  • Bluetooth: wyłączony
  • Wi-Fi: włączony, siła sygnału 90%
  • zadania: przeglądanie stron WWW w kilku zakładkach przeglądarki Safari, edycja tekstu w Google Docs, słuchanie muzyki MP3 przez iTunes (używałem słuchawek, głośnik nie był włączany).

Jak myślicie, jaki czas pracy udało mi się uzyskać?

W komentarzach wpisujcie swoje strzały – dla osoby obdarzonej najlepszą intuicją znajdzie się kubek CHIP-a:-)  (o ile oczywiście będzie to zarejestrowany użytkownik, do którego będziemy mieli kontakt – gościom będzie musiała wystarczyć satysfakcja)

Zbieranie waszych propozycji zamykam we

wtorek, o 10.59

– wtedy też napiszę, jaki wynik wycisnąłem z Powietrza.

UPDATE:

W przeprowadzonym przeze mnie teście Air wytrzymał 3:48 h, czyli 228 minut .

Najbliżej takiego właśnie wyniku był kociarz , który obstawiał 3:50. Gratuluję wyczucia, pomyliłeś się tylko o 2 minuty! Ponieważ nie chce mi się prosić admina, żeby wygrzebywał Twoje dane z bazy, poproszę o wiadomość z adresem poprzez mechanizm portalu, a ja idę zaatakować dział marketingu o kubek;-)

Dzięki wszystkim za wzięcie udziału w zabawie!

No dobrze, liczba liczbą, ale co to znaczy i czy to dużo, czy mało?

wynik 3 h 48 min znaczy że:

  • Dysk SSD poprawia energooszczędność notebooka. W tym teście nie ma jak wydzielić tego efektu, ale z moich innych doświadczeń wynika, że może dodać nawet 30 minut.
  • OS X jest naprawdę niesamowicie zoptymalizowany do współpracy z tym konkretnym sprzętem. W trudniejszych warunkach, niż w czasie testu w Labo (Wi-Fi, odtwarzanie MP3, intensywne surfowanie po Sieci itp…) Air z makowym systemem wytrzymał o ponad godzinę dłużej! Nawet jeśli odjąć wpływ wpływ SSD,  to taki wynik robi wrażenie.

Czy to dużo, czy mało?

  • Dla mnie osobiście granicą psychicznego komfortu podczas pracy z notebookiem i zarazem punktem, od którego gotów jestem powiedzieć, że notebook działa na baterii relatywnie “długo” są 4 godziny. Jabłkowemu Powietrzu zabrakło do tego poziomu zaledwie 12 minut.
  • Żeby całość osadzić w jakimś kontekście: Inne notebooki ważące ok. 1,4 kg osiągają: Samsung X360 – 5:12 h; Asus UX30 – 3:20 h; Acer Timeline 3850 – 8:11 h (!!); MSI X340 – 3:58 h; HP dv2 – 2:51 h. Zauważcie, że żaden z wymienionych nie ma procesora taktowanego wyżej, niż 1,4 GHz, a ogromna większość z nich to jednordzeniowe CULV, więc wydajność tych komputerów jest wyraźnie niższa od tego, co oferuje Jabłko. No i żaden z nich nie jest tak niesamowicie cienki (oprócz MSI X340, który jednak jest zrobiony jak bazarowa zabawka )

No to pora na podsumowanie.

Czy Apple Macbook Air pracuje na baterii 5 godzin?

Moja odpowiedź: Nie. Mit obalony;-)

Czy miałem rację pisząc, że Apple Macbook Air działa na baterii “zdecydowanie zbyt krótko”?

Jeśli mówimy o pracy pod OS X, to nie, nie miałem. Uważam, że powinien pracować o ok. 40 minut dłużej, ale uzyskany wynik mieści się granicach tolerancji.

(*) czyli krótki przypis o ekranach

Macbook Air ma ekran o zupełnie innej skali barw, niż również podświetlany diodami LED ekran notebooka, którego używam na co dzień – wyświetlacz Maka ma cieplejsze kolory, z bielą przesuniętą ku żółciom, a mój zimne, z bielą o wyraźnie fioletowym zabarwieniu.

Ekran Air’a jest śliczny, wyświetlany przez niego obraz bije na głowę to, co widać na moim notebooku, ale w miarę wygaszania podświetlenia błyskawicznie traci na czytelności – w takich samych warunkach komfort pracy osiągałem ustawiając podświetlenie w macbooku na ok. 40-50% a w moim na 20-30%.