od LG
to telefon-legenda
. Wprowadzony dawno, dawno temu (w końcu w świecie telefonów dwa lata to cały wiek;-) pierwszy telefon noszący tą nazwę zadziwiał wzornictwem i doprowadzał do szału straszliwie niewygodnymi przyciskami dotykowymi. Pokazana wczoraj BL40 to zupełnie inne urządzenie.
Najnowsze wcielenie Chocolate należy do coraz większej grupy niemalże-smartfonów
, telefonów, które są wyposażone w ekran dotykowy i bardzo rozbudowane możliwości, ale działają pod kontrolą systemu operacyjnego nie pozwalającego na instalowanie dodatkowych aplikacji (poza, rzecz jasna, apletami Java).
Choć nie jest jedyna w swoim rodzaju,
Czekoladka
zdecydowanie
wyróżnia się w tłumie
: jest bardzo zgrabna i elegancka, ale przede wszystkim, to
jedyny telefon z ekranem
o
superpanoramicznych
proporcjach
21:9
. Tak wyciągnięty ekran wpływa oczywiście na kształt całego telefonu, który teraz bardziej niż kiedykolwiek wcześniej zasługuje na swoją nazwę przypominając tabliczkę czekolady. Jak coś takiego trzymać w ręku? Okazuje się, że to całkiem wygodne –
nowy LG leży w dłoni bardzo dobrze
, a kciuk bez problemu sięga do wszystkich elementów kontrolnych interfejsu (pewne problemy może sprawiać tylko najwyższy rząd ikon w menu głównym).
Znacznie gorzej kończy się próba włożenia Czekolady do kieszeni
– telefon albo się nie mieści, albo wchodzi, ale z trudem. Cóż, najwyraźniej należy nosić go w torebce, a nie profanować, próbując upchnąć do kieszeni!
Wyposażenie
Czekoladki jest z najwyższej półki – ma wszystko, co zazwyczaj wyliczam opisując topowe smartfony:
GPS
,
akcelerometr
,
Wi-F
i,
Bluetooth
, aparat 5 Mpix z
autofokusem
i diodą doświetlającą,
radio
,
czujnik zbliżeniowy
, czujnik oświetlenia, czytnik kart microSDHC, wyjście słuchawkowe 3,5 mm, bla, bla, bla… Uff, nieźle, jak na “głupi” telefon, nie? A ten telefon chowa w rękawie jeszcze jednego asa: ekran.
Ekran to połowa sukcesu Czekolady
(druga połowa to działający jak burza interfejs, a trzecia połowa;-) – wspomniane już wyposażenie). Pisałem już, że ma bardzo niezwykłe proporcje (wyświetlane na nim filmy mają, inaczej niż u konkurencji, czarne paski po bokach, zamiast u góry i u dołu) , ale wyróżnia go też technologia pojemnościowa, wysoka rozdzielczość 800×345 pikseli (większość “Androidów” ma tylko 480×320, podobnie jak iPhone) i wreszcie obsługa multitouch! To będzie pierwszy w Polsce konkurent iPhone’a wyposażony oficjalnie w tą technologię.
Wspomniałem, że
interfejs
(flashowy S-class stosowany przez LG)
chodzi jak burza
. Nie będę dużo pisał na ten temat, zobaczcie to sami na filmie – chciałem tylko powiedzieć, że
tak to właśnie powinno wyglądać również w innych urządzeniach
… Ech, wiem – albo system jest zoptymalizowany do jednej-dwóch konfiguracji i zachwyca szybkością, albo jest uniwersalny, można go postawić na niemal wszystkim, ale jest… No, nie taki szybki;-)
Z
ciekawostek
, jakie udało się wydobyć od LG podczas premiery Chocolate BL40:
- w przyszłym roku w Polsce trafi do sprzedaży LG GM730, najnowszy smartfon LG z systemem Windows Mobile
- pierwszy LG z systemem Android (GW620) pojawi się w Europie w tym roku, a w Polsce w przyszłym
- LG nie widzi Polski jako dobrego rynku do sprzedaży zaawansowanych telefonów, dlatego nie śpieszy się z wprowadzaniem nowości z tego segmentu…
A teraz
film
: