Nowy Nehalem: Core i7 w niższej cenie
Na początku września na rynku pojawiły się dwie nowe rodziny procesorów współpracujące z zupełnie nowym gniazdem – LGA1156. Podstawka ta ma wyprzeć obecnie obowiązujący standard – LGA775. Co zatem z niedawno wprowadzonym gniazdem LGA1366? Pozostanie na rynku, jednak będzie adresowane tylko do entuzjastów oraz wymagających użytkowników. Nie ma co ukrywać, że to niezbyt komfortowe dla użytkowników rozwiązanie. Gdy Intel proponuje całkowicie odmienne od siebie gniazda, AMD kurczowo trzyma się tej samej podstawki – choć ją modyfikuje, cały czas zachowuje wsteczną kompatybilność.
Pierwszą nową serię Core i7 stanowią układy z serii 800, zaś drugą – Core i5-700. Podstawową różnicą między starym Core i7 z gniazdem LGA1366 a nowym Core i7 (LGA1156) jest zastosowanie w tym drugim dwu-, a nie trzykanałowego kontrolera pamięci. Kontroler w nowym procesorze został jednak poprawiony i współpracuje z pamięciami o częstotliwości 1333 MHz, podczas gdy starszy Core i7 współpracował z modułami o taktowaniu 1066 MHz.
Również technologię Turbo Boost – doraźnie przyspieszającą procesor – znacznie usprawniono. Najlepszym przykładem jest tu układ Core i7-870, którego bazowe taktowanie 2,93 GHz da się automatycznie zwiększyć do nawet 3,6 GHz. To ukłon w stronę użytkowników, którzy korzystają z programów przystosowanych do pracy na jednym rdzeniu (np. większość gier) i którym zależy na najwyższej wydajności. Niestety, programiści nie zawsze spieszą się z optymalizacją programów pod kątem układów wielordzeniowych. Więcej na temat Turbo Boost piszemy w ramce.
Do podstawki LGA1156 pasują również układy Core i5. Pierwszym przedstawicielem nowej serii jest działający z częstotliwością 2,66 GHz model i5-750. Pomiędzy obiema rodzinami układów istnieje jedna podstawowa różnica. Tańszy Core i5 nie ma funkcji Hyper-Threading. Oznacza to, że procesory te nie są w stanie wykonywać jednocześnie dwóch wątków na jednym rdzeniu.
Należy wspomnieć również o kosztach. Według danych firmy Intel najtańsze płyty główne dostępne na rynku i wyposażone chipset Intel P55 będą kosztowały około 350 zł. W połączeniu z procesorem Core i5-750 (ponad 700 zł) oraz dwukanałowymi pamięciami DDR3 stanowić to będzie rzeczywiście konkurencyjną ofertę dla układów AMD.
Technologia Turbo Boost
Ciągle spora część aplikacji nie potrafi wykorzystać potencjału kilku rdzeni i obciąża tylko jeden z nich, zaś pozostałe są wówczas nieaktywne (o ile nie działa kilka programów równocześnie). W takiej sytuacji do akcji wkracza Turbo Boost i zwiększa taktowanie tak, aby procesor nie przekroczył maksymalnego TDP. Dla przykładu model Core i7-870 zwiększa zegar jednego, obciążonego rdzenia z 2,93 aż do 3,6 GHz! W przypadku Core i7-860 wartość zegara wzrasta z 2,8 do 3,46 GHz, zaś w Core i7-750 – z 2,66 do 3,2 GHz. Do zwiększenia taktowania dochodzi także wtedy, gdy obciążone są dwa rdzenie. Nawet przy pełnym obciążeniu procesory są w stanie automatycznie się “podkręcić”. Nie jest to jednak odpowiednie słowo, gdyż pobór mocy nie przekracza 95 W, a więc w teorii układ nie jest narażony na uszkodzenie.
Zapoznaj się za aktualnym rankingiem procesorów pod adresem: chip.pl/ranking.
AMD goni Intela: Phenom II – wydajność i niska cena
Na początku tego roku w sprzedaży ukazały się nowe układy AMD – Phenom II. Porównując je z pierwszą edycją Phenoma, zauważymy kilka zasadniczych zmian. Po pierwsze wprowadzono wsparcie dla pamięci DDR3 (pozostawiając obsługę DDR2). Ale uwaga, nie wszystkie modele procesorów obsługują DDR3, a co za tym idzie niektóre nie pasują do gniazda Socket AM3. Z tego powodu lepiej nie kupować modeli Phenom II X4 920 oraz 940 Black Edition.
Kolejna zmiana to trzykrotne zwiększenie pojemności pamięci cache L3. Teraz wynosi ona 6 MB. Producent zmienił również proces technologiczny i przeszedł z 65 na 45 nm, doganiając pod tym względem procesory Intela. Zmiany okazały się na tyle udane, że zaraz po premierze Phenom II X4 955 Black Edition znalazł się w ścisłej czołówce naszego rankingu. W połowie roku zadebiutował następca modelu 955 oznaczony symbolem 965. Główna różnica między procesorami dotyczy taktowania: nowszy model jest szybszy o 200 MHz. Równocześnie jednak wzrosło TDP, czyli pobór prądu – ze 125 do 140 W. Tak wysokie zapotrzebowanie na energię to poważny problem dla AMD. Ale producent zdaje się na to nie zważać, bowiem już wiemy, że na rynku pojawi się jeszcze szybszy Phenom II X4 975. Jak nietrudno zgadnąć, będzie on taktowany zegarem 3,6 GHz. Pytanie tylko: co z TDP? Boimy się o tym myśleć.
Dane techniczne: AMD w teorii najszybsze
Gdybyśmy zaufali jedynie deklarowanym przez producentów danym technicznym, niepopartym wynikami testów, okazałoby się, że najszybsze procesory robi… AMD. Wchodzimy do sklepu i do wyboru mamy dwa procesory. Pierwszy to AMD: 4 rdzenie, taktowanie 3,4 GHz i cena – poniżej 900 zł. Obok leży Intel Core i7: również 4 rdzenie, niższa częstotliwość zegara wynosząca 3,33 GHz i cena… ponad 3500 zł. Oczywiście, wynika to z różnej konstrukcji obu procesorów, co nie pozostaje bez wpływu na wydajność – by zobaczyć, który układ jest rzeczywiście najszybszy, warto zerknąć do naszej tabeli testowej. Co ciekawe, AMD wyróżnia się w rankingu nie tylko najwyżej taktowanym procesorem, ale także najniżej. Wspólną cechą modeli AMD Phenom X3 8450 i Athlon X2 4050e jest niski zegar – 2,1 GHz.
Po przeanalizowaniu chipów oferowanych obecnie przez producentów możemy już oficjalnie ogłosić – procesory jednordzeniowe to relikt przeszłości! W naszym zestawieniu tylko jeden układ był wyposażony w pojedynczy rdzeń – to AMD Sempron 140. Jest to jednocześnie najtańszy układ w zestawieniu. Liczną grupę (aż 18 procesorów) stanowią układy dwurdzeniowe. Trzyrdzeniowce reprezentowane są tylko przez sześć Phenomów X3 i Phenomów II X3 produkcji AMD. Najwięcej na rynku jest procesorów 4-rdzeniowych. W naszym teście znalazło się ich aż 31, z czego 7 modeli Core i7 obsługuje Hyper-Threading, a więc jest rozpoznawanych przez system jako procesory 8-rdzeniowe.
Wyniki testów: Jeden rdzeń to za mało
Najlepsze wyniki w tabeli testowej oznaczyliśmy kolorem zielonym, najgorsze – czerwonym. Widać wyraźnie, że Intel Core i7-975 Extreme Edition wygrywa niemal w każdym teście. Najsłabsze rezultaty uzyskał ostatni procesor rankingu – jednordzeniowy AMD Sempron 140. Mimo dosyć wysokiego taktowania (2,7 GHz) nie zdołał wyprzedzić najwolniejszego dwurdzeniowca Athlona X2 4050e, działającego z częstotliwością niższą o 600 MHz. Gdy jednak popatrzymy na wyniki Unreal Tournament III czy też kodeka LAME MT, które z obsługą wielu rdzeni nie radzą sobie najlepiej, okaże się, że Sempron wyprzedza konkurenta. Tego typu aplikacji jest już jednak coraz mniej.
Unreal Torunament III jest grą, która pomimo atrakcyjnej grafiki nie stawia komputerom zbyt wysokich wymagań. Podobnie jest z aplikacją kompresującą pliki – WinRAR. Gdy jednak będziemy kompresowali pliki, jednocześnie grając w UT3 – co jest scenariuszem bardzo prawdopodobnym – doskonale będzie widać, ile znaczy każdy dodatkowy rdzeń. Wynik lidera rankingu to 140 fps bez uruchomionego WinRAR-a, a gdy ten pracuje w tle, liczba klatek na sekundę zmniejsza się do 134. To mniej o 4,3 proc. Pamiętajcie jednak, że Core i7-975 Extreme Edition jest wyposażony w Hyper-Threading. W przypadku układów 2-rdzeniowych spadek liczby klatek sięga od kilkunastu do kilkudziesięciu procent. Najbardziej widoczne obniżenie wydajności dotyczy oczywiście procesora AMD Sempron 140. Jeden rdzeń nie poradził sobie z dwoma zadaniami, a wydajność UT3 zmniejszyła się z 78 do 9 fps. To 88 proc. mniej, a ponadto oznacza dla użytkownika brak możliwości korzystania z komputera, dopóki WinRAR nie zakończy działania.
Inne aplikacje, jak np. Cinebench R10 renderujący grafikę 3D, AutoMKV (kompresja wideo x264) czy też zwykły Excel 2007, dużo lepiej radzą sobie z obsługą nowych procesorów. Dlatego rozważając zakup procesora, w pierwszej kolejności zwracajmy uwagę na liczbę rdzeni, a dopiero potem na taktowanie – ta zasada będzie obowiązywać długo.
Zapoznaj się za aktualnym rankingiem procesorów pod adresem: chip.pl/ranking.
Metoda AMD: 4 rdzenie dla wszystkich
Przyglądając się wynikom testów i rankingowi układów, dojdziemy do wniosku, że AMD raczej nie ma czego szukać w ścisłej czołówce. Najwyżej uplasował się Phenom II X4 965 Black Edition, jednak 8. pozycja to mimo wszystko nie najlepszy wynik. Dlatego AMD woli atakować, posługując się niską ceną. Trzeba przyznać, że efekty tego są bardzo dobre.
Najbardziej opłacalnym zakupem jest według nas AMD Athlon II X2 250. Dwa rdzenie taktowane zegarem 3 GHz wspomagane przez 2 MB cache’u L2 zapewniają dobrą wydajność. A i cena wynosząca 270 zł jest bardzo przystępna. Intel również stara się zaistnieć w tym segmencie rynku, o czym świadczy wysoka pozycja układu Pentium Dual Core E5300. Procesor ma tyle samo pamięci podręcznej L2 co AMD i działa z częstotliwością 2,6 GHz. Zaraz za nim znalazł się E6300, który taktowany jest zegarem 2,8 GHz. W stosunku do modelu E5300 wzrosło w nim taktowanie FSB z 800 do 1066 MHz.
Jeżeli dwa rdzenie to dla was za mało, zwróćcie uwagę na Phenomy II X3. Według nas model 720 Black Edition to świetne połączenie wydajności i przystępnej ceny. Za 440 zł dostajemy trzy rdzenie taktowane zegarem 2,6 GHz i wspomagane przez 1,5 MB cache’u L2 oraz 6 MB cache’u L3. Najtańszego czterordzeniowca także dostarcza AMD – to układ Phenom X4 9650. Jest nawet nieco tańszy od Phenoma II X3, ale działa z niższą częstotliwością – 2,3 GHz. Ma także o 4 MB mniej pamięci cache L2.
Prawdziwą bombę cenową AMD przygotowało dopiero w momencie, gdy kończyliśmy tworzyć ten tekst. Mowa o modelu Athlon II X4 620. Cztery rdzenie taktowane dosyć wysokim zegarem 2,6 GHz, łącznie 2 MB cache’u L2, a wszystko wykonane w nowoczesnym procesie 45 nm. Najlepsza jest jednak cena – procesor można nabyć już za 340 zł! Układ zajął w rankignu pierwsze miejsce w kategorii ECONO – okazał się bardzo szybki zarówno w grach, jak i w zastosowaniach profesjonalnych. Ponieważ jednak do momentu zamykania numeru nie przeszedł pełnej procedury testowej – z jego pełnymi wynikami zapoznacie się na www.chip.pl/testy.
Przyszłość: 32 nm i 12 rdzeni już za moment
Intel wprowadzi nową generację procesorów już na przełomie 2009/2010 roku. Układy noszą kodową nazwę Westmere. Główna zmiana w porównaniu z obecnie sprzedawanymi Nehalemami (bo tak nazywa się architektura Core i7) to przejście na technologię wykonania 32 nm. Pozwoli to na zmniejszenie wydzielania ciepła i zwiększy uzysk chipów z wafla – czyli Intel będzie mógł tańszym kosztem tworzyć procesory. Zwiększy się także wydajność, a w sprzedaży prawdopodobnie pojawi się Core i9 zaopatrzony w 6 rdzeni (z Hyper-Threadingiem, co daje 12 wątków). Spodziewany jest też debiut układów Gulftown wyposażonych w dwa rdzenie, zatem do kupienia byłby pierwszy procesor z 12 rdzeniami na pokładzie. Intel wprowadzi w nim także bardziej pojemny cache L3 – prawdopodobnie 12 MB. Układ będzie zgodny z podstawką LGA1366. Oczywiście 32-nanometrowe procesory będą także przeznaczone do podstawki LGA1156 – mowa między innymi o dwurdzeniowej odmianie układów Core i5 z serii 600. Na rynku pojawią się też dwurdzeniowe Core i3, ale niewyposażone w technologię Turbo Boost.
AMD nie ma na razie ani nowej architektury, ani możliwości przejścia na proces 32 nm. Mimo wszystko producent się nie poddaje i na rok 2010 oficjalnie zapowiedział premierę rdzenia Thuban wykonanego w 45 nm – ma zostać wprowadzony na rynek pod nazwą Phenom II X6. Układ będzie dysponował 3 MB pamięci podręcznej L2 oraz 6 MB cache’u L3. Co ważne, AMD zapowiedziało kompatybilność tych układów z gniazdem Socket AM3, a nawet Socket AM2+!
Przed zakupem
Wybór procesora nie jest prostym zadaniem. Na rynku są układy z podstawkami LGA775, LGA1366, LGA1156, Socket AM2+ oraz Socket AM3. Różnią się też wieloma innymi parametrami. Dlatego zwracaj uwagę na:
- Liczbę rdzeni
Jeden rdzeń sprawdzi się obecnie tylko w komputerze biurowym. Procesory 4-rdzeniowe można nabyć już za 350 zł.- Pamięć cache
Im jest jej mniej, tym procesor będzie wolniejszy. Procesory z 256 kB cache’u L2 zajęły ostatnie miejsca w naszym zestawieniu.- Energooszczędność
Jeżeli składamy cichy komputer, procesor powinien mieć niskie TDP – łatwiej będzie go schłodzić. Gdy priorytetem jest wydajność, nie zwracajmy uwagi na TDP.- Szynę FSB, QPI, HT
Jak pokazuje praktyka, ten parametr nie ma żadnego wpływu na wydajność, jednak producenci często się nim chwalą.- Złącze
Zwróćmy uwagę, czy nowy procesor będzie pasował do naszej płyty głównej. Poszczególne procesory pasują tylko do określonych gniazd.
Zapoznaj się za aktualnym rankingiem procesorów pod adresem: chip.pl/ranking.