Jeden ze specjalistów z laboratorium optuje za zawodnym połączeniem wtyczek. I ma rację: wtyk Molex, który ma zapewnić główne zasilanie płyty, jest co prawda prawidłowo zatrzaśnięty, jednak “się chwieje”. Po sprawdzeniu okazało się, że tulejki kontaktowe wtyku, które powinny ciasno obejmować nóżki, mają zbyt dużo luzu. O ile płyta główna tolerowała i kompensowała podczas pracy zawodne zasilanie elektryczne, w trakcie wyłączania komputera interpretowała te wahania jako błąd przy włączeniu. Nowy wtyk definitywnie rozwiązał ten problem.
Niespokojny komputer ciągle chce się uruchamiać
Oczywiście najpierw nie obyło się bez kpin, które szybko się kończą, gdy nasz laborant wylicza wszystkie już sprawdzone komponenty i ustawienia. Jako ekspert z pewnością spróbował wszystkiego: przyczyną nie jest system operacyjny, sterowniki i zainstalowane oprogramowanie, ponieważ obraz dysku pracuje bez zarzutu na innych identycznie skonfigurowanych komputerach. Więc w grę wchodzą tylko przyczyny tkwiące w samym komputerze: BIOS – jak we wszystkich komputerach testowych – jest na bieżąco aktualizowany. Na wszelki wypadek sprawdzone zostają poszczególne ustawienia BIOS-u, ale nie ma w nich nic niepokojącego, zatem można wykluczyć problemy z konfiguracją ACPI. Standardowo dezaktywowano również podejrzane w takich przypadkach procedury, jak np. Wake-on-LAN.06.10.2009|Przeczytasz w 1 minutę
