FBI zapukało do jego drzwi rok później. Rodzina oskarżonego pozwoliła funkcjonariuszom przeanalizować komputer, na którym nic nie znaleziono. Dopiero odzyskanie usuniętych danych z twardego dysku w federalnym laboratorium potwierdziło podejrzenia FBI. White’owi grozi 20 lat więzienia. Oskarżony, za radą swojego adwokata, chce przyznać się do winy i liczy na obniżenie kary do 3,5 roku więzienia i informacje w kartotece na temat dokonania przestępstwa na tle seksualnym. Federalni są zdania, że White mógł od razu poinformować odpowiednie służby o znalezisku, co by go oczyściło z jakichkolwiek podejrzeń.
Oskarżony o pedofilię obwinia piractwo
Matthew White z Sacramento, jeżeli mówi prawdę, jest przykładem na to, jak poważnym przestępstwem jest posiadanie pornografii. 22-latek twierdzi, że pliki z nieletnimi otrzymał przez przypadek. Oskarżony utrzymuje, że poprzez klienta Limewire chciał pobrać piracką wersję pornosa College Girls Gone Wild. Jego zdaniem, pobrany nielegalnie plik to tzw. “fake”, czyli plik który jest niezgodny ze swoim opisem. White, zamiast gotowych na wszystko i skąpo ubranych studentek, na ekranie ujrzał dziecięcą pornografię. Pliki, jak twierdzi, natychmiast usunął.08.12.2009|Przeczytasz w 1 minutę
Więcej:prawo