Pierwsza “akcja” miała miejsce 9 grudnia, co zostało odnotowane na Twitterze. “Zaczęli. Akcja rozpoczęta o 12:21. Waga: 84KG”, a po trzech minutach “Skończyli. Akcja zakończona o 12:24. Czas trwania: 3 m 15 s. Skala szaleństwa: 8 (przerażające). Komentarz sędziego: Czy to wszystko?”. W rzeczy samej, 3 minuty to dość krótko. Na usprawiedliwienie młodej pary trzeba dodać, że to nie byli oni. To tylko dowcipniś testował urządzenie, skacząc na łóżku. Urządzenie zadziałało, więc i na Twitterze do tej pory uzbierała się pokaźna liczba łóżkowej aktywności młodej pary.
Co prawda, taka zabawa niektórych może śmieszyć, a innych przyprawiać o mdłości, to należy jednak pamiętać, iż wszystko odbywa się całkowicie anonimowo. Nie jest znana ani para młoda, ani też drużba. Właściwie to nie jesteśmy do końca przekonani, że taka sytuacja faktycznie ma miejsce. Tak czy inaczej, pośmiać się zawsze trochę można.
A dlaczego żartowniś zdecydował się na taki dowcip? – On wykombinował coś obrzydliwego, jak był moim drużbą, dlatego musiał mu się jakoś odwdzięczyć – poinformował na Twitterze.