– Wśród ataków, na które będziemy narażeni w czasie świąt najgroźniejsze będą te oparte na zabiegach socjotechnicznych. Cyberprzestępcy będą starali się pozyskać nasze zaufanie i skłonić nas do pożądanych przez siebie działań – kliknięcia w zainfekowany link czy ujawnienia poufnych danych dostępu do kont bankowych. Atmosfera świąt sprzyja uśpieniu czujności, a cyberprzestępcy doskonale wiedzą jak tę sytuację wykorzystać. Elektroniczne kartki świąteczne są dla nich doskonałym narzędziem, bowiem większość z nas nie przypuszcza, że za uśmiechniętym Mikołajem i serdecznymi życzeniami może kryć się zagrożenie – mówi Roger Thompson, główny dyrektor ds. badań w AVG Technologies.
Jeżeli jedynie 0,1% wysłanych w tym roku elektronicznych kartek z życzeniami będzie zarażonych wirusem lub złośliwym kodem, oznaczać to będzie dziesiątki tysięcy zainfekowanych komputerów.