Urządzenie to wygląda bardzo interesująco i nietypowo. W ramie wykonanej ze szczotkowanego aluminium w kolorze czarnym, pod siatkowanym przykryciem, umieszczony został wentylator o średnicy aż 250 mm. Jest to wolnoobrotowy wiatrak, który może pracować w dwóch trybach. Na wolniejszych obrotach pracuje dosyć cicho (23 dB, czyli głośniej niż deklaruje priducent) natomiast mniej wydajnie. W drugim, wydajniejszym trybie rezultat testu w naszej komorze bezechowej wyniósł 30 dB. Rozmija się to z danymi producenta aż o 10 dB!
Najistotniejsze jest jednak to, że szum generowany przez podstawkę nie jest uciążliwy, a chłodzenie notebooka według producenta jest wydajne. Podstawka pozwala na schłodzenie najbardziej nagrzewających się punktów na spodniej stronie laptopa nawet o 22°C. Dodatkowym, ciekawym elementem jest niebieskie podświetlenie wentylatora pięcioma diodami LED, które na szczęście możemy włączyć. Do działania wentylator nie potrzebuje dużo prądu. Wystarczy tylko podłączyć go do gniazda USB za pomocą obecnego w zestawie kabla.
Urządzenie mimo swojego ciekawego wyglądu i zalet, ma też wady. Otóż waży nieco ponad kilogram, co może być sporym obciążeniem dla podróżujących z notebookami. Jednak bardziej zwraca na siebie uwagę bardzo delikatna, plastikowa osłona wiatraka od spodu. Eliminuje to możliwość trzymania podstawki na kolanach, gdyż grozi uszkodzeniem. Na biurku natomiast sprawdza się idealnie, a dzięki czterem gumowym stopkom w ogóle się nie ślizga.
Dane techniczne | Enermax Aeolus CP001G-B |
---|---|
Wymiary/waga | 350×295×46 mm/1153 g |
Średnica/grubość wentylatora | 250/17 mm |
Podświetlenie | pięć diod LED |
Zasilanie | port USB |
Gwarancja | 24 miesiące |
Cena | 160 zł |