Brytyjskie szkoły inwestują w YouTube’a

Setki brytyjskich szkół oraz trzydzieści lokalnych urzędów zainwestuje tysiące funtów, aby odzyskać dostęp do najpopularniejszego serwisu z filmikami – YouTube. W tym celu zakupią oprogramowanie, które będzie filtrować komentarze zamieszczane pod filmami. Oprogramowanie ma kosztować od 2500 do 10000 funtów rocznie, w zależności od liczby komputerów, które należy objąć “cenzurą”. W tej chwili w większości szkół w Wielkiej Brytanii dostęp do serwisu YouTube został zablokowany z powodu obaw przed narażeniem dzieci na dostęp do niewłaściwych treści – czy to wulgaryzmów, czy też seksu.
Nieupilnowane dziecko w Sieci, może przysporzyć rodzicom ogromnych problemów
Nieupilnowane dziecko w Sieci, może przysporzyć rodzicom ogromnych problemów

Sprzeciwiają się jednak nauczyciele, którzy twierdzą, że całkowity zakaz korzystania z YouTube’a ogranicza ich możliwości w nauczani, gdyż nie mają dostępu do wielu edukacyjnych materiałów zamieszczonych w serwisie, takich jak eksperymentów naukowych, scen ze sztuk Szekspira czy też prezentacji innych kultur.

Z drugiej jednak strony, Mathew Elliott – przewodniczący Związku Podatników – twierdzi, że to dość wysoka cena za oprogramowanie, które monitoruje tylko jedną witrynę. A wy jak sądzicie?