Metoda Tarnovsky’ego wymaga fizycznego dostępu do urządzenia, ale właśnie przeciwko takim włamaniom układy TPM miały chronić posiadacza cennych danych. Na dodatek wymaga dużej wiedzy na temat zabezpieczeń. Układ należy zanurzyć w kwasie, by usunąć zewnętrzną obudowę, a następnie za pomocą odrdzewiacza dotrzeć do jego rdzenia. Za pomocą igły należy następnie podpiąć się do szyny danych i przekazać przez nią dane z pamięci komputera i odczytać dane zwrotne. To pozwala na odsłonięcie wszystkich słabych punktów metody szyfrowania.
Dzięki osiągnieciu Tarnovsky’ego można nie tylko łamać dekodery satelitarne i przerabiać Xboksy (w tego typu urządzeniach znajdziemy chipy Inineona), ale i dobrać się do ściśle tajnych danych wywiadu czy tajemnic gospodarczych wielkich koncernów.