– W przeszłości byliśmy świadkami zwiększonej aktywności internetowych przestępców przy każdym większym wydarzeniu sportowym. Podczas olimpiady w Pekinie liczba ataków “phishingowych” wzrosła aż o 66 proc. Mundial, który przyciągnie uwagę ponad miliarda ludzi na całym świecie, może być świetną przykrywką dla nielegalnej działalności tego typu. Dodatkowo poziom zagrożeń jest większy ze względu na nowe połączenie internetowe w regionie – w lipcu zeszłego roku zostały położone kable telekomunikacyjne wzdłuż wybrzeży RPA. W takich wypadkach, zawsze obserwowaliśmy wzrost aktywności hakerów – powiedział Paul Wood, Senior Analyst w Symantec Hosted Services.
Firma Symantec zainstalowała dodatkowe czujniki monitorujące ruch w sieci w rejonie południowej Afryki. – Dzięki temu, łatwiej będzie nam zapewnić wysoki poziom bezpieczeństwa i na bieżąco informować klientów o pojawiających się niebezpieczeństwach. Zaobserwowaliśmy już pierwsze owoce naszej pracy – nasi partnerzy w Afryce wykryli 27 przypadków złośliwego oprogramowania, którego kod nie został zaobserwowany nigdzie indziej – dodał Paul Wood.
Wiele z pośród zagrożeń, z którymi będziemy musieli się zmierzyć w tym roku, będzie powieleniem sprawdzonych schematów. Możemy się spodziewać prób wyłudzeń z wykorzystaniem tak zwanego “przekrętu nigeryjskiego”, ataków typu “phishing”, a także kampanii spamowych. W przesyłanych wiadomościach najczęściej będziemy informowani o specjalnej ofercie czy promocyjnej cenie zakupu np. biletu na mecz.
– Zasada jest tutaj prosta, jeśli przesłana oferta wydaja nam się zbyt dobra, żeby była prawdziwa, jest duża szansa, że jej autorem są cyberprzestepcy – ostrzega Gordon Love, Africa Regional Director w firmie Symantec.