Przy tej “okazji” wyszło również na jaw, w jaki sposób traktowani są pracownicy w niektórych fabrykach. W zeszłym tygodniu okazało się, że aż 62 pracowników, w fabryce Winteka w chińskim mieście Suzhou, która produkuje sprzęt zarówno dla Apple’a, jak i Nokii, zatruło się toksycznymi chemikaliami, które mogą powodować zanik mięśni czy zaburzoną zdolność widzenia.
Nie można również nie przypomnieć sprawy Suna Danyonga, 25-letniego pracownika Foxconna, który popełnił samobójstwo skacząc ze swojego mieszkania na dwunastym piętrze po tym, jak zgubił jeden z prototypów telefonu iPhone.
Co ciekawe, Apple raz odcina się od tego, co wyprawiają jego partnerzy w biznesie, a raz bierze na siebie odpowiedzialność.