Płyta obsługuje również procesory ze złączem LGA1156, które nie mają zintegrowanego układu graficznego. Jednakże w przypadku używanego w naszym Laboratorium procesora Core i7-860, płyta nie pracowała stabilnie na domyślnych ustawieniach taktowania pamięci DDR3. Dopiero ręczne ustawienie zegara na wartość 1066 MHz, umożliwiła stabilną współpracę procesora i płyty. Dlatego gdy mamy procesor bez układu graficznego lepiej zdecydować się na płytę z chipsetem Intel P55. Jednakże można stwierdzić że jest to płyta stworzona do konkretnych procesorów z wbudowaną grafiką o czym świadczą złącza dla wyświetlaczy obrazu na tylnym panelu płyty. Co ciekawe MSI H57M-ED65 oprócz D-Sub, DVI oraz HDMI ma dodatkowo złącze Dispaly Port, co sprawia że mamy nieograniczone możliwości podłączenia dowolnego monitora, projektora lub telewizora.
Mimo niewielkich rozmiarów na płycie dostępne są dwa złącza PCI Express x16. Gdy wydajność zintegrowanej w procesorze grafiki nam nie wystarczy, np. w wymagających grach 3D, możemy zamontować nawet dwie karty ATI Radeon i połączyć je w trybie CrossFireX. Co ciekawe ta niepozorna małą płyta ma ciekawe funkcje wspomagające podkręcanie, na które łatwo podatne są najnowsze procesory Intela. Dzięki funkcji OC Genie możemy szybko i automatycznie podkręcić procesor. A za pomocą dwóch dodatkowych przycisków Direct OC możemy bez wchodzenia do BIOS-u zmieniać jego taktowanie. Wśród wyposażenia na płycie, poza wspominanymi złączami PCI Express x16 dla kart graficznych dostępne są dwa złącza PCI Express x1 dla kart rozszerzeń.
Zadowalająca jest również duża ilość wewnętrznych złączy SATA2 (3 Gb/s), dodatkowo nie zabrakło popularnego złącza eSATA, które jest jedno na tylnym panelu. Poza tym jeżeli ktoś posiada nieśmiertelny napęd DVD ze złączem IDE również będzie mógł go wykorzystać w nowym komputerze. Niewątpliwa zaletą konstrukcji jest duża ilość złączy USB 2.0, które jest najbardziej popularnym obecnie złączem dla urządzeń peryferyjnych. Łącznie aż czternaście urządzeń możemy podłączyć do gniazd oraz pinów na płycie. Płyta ma także kontroler FireWire oraz dwa złącza tego typu. Małe rozmiary nie przeszkodziły konstruktorom “upchać” na płycie dodatkowych komponentów w postaci pinów dla modułu szyfrującego – TPM oraz opcjonalnego panelu z wyświetlaczem MSI D-LED3. Oszczędności za to dotknęły wyposażenia dodatkowego, w pudełku z płyta znajdziemy tylko dwa kabelki SATA oraz taśmę IDE.
Karol Kulas