Wada Nexus One powoduje, że niektóre gry są nie do przejścia, a wybrane aplikacje mogą stać się dużo mniej wygodne (a te obsługiwane gestami mogą stać się wręcz nieużywalne). Mogłoby się to wydawać drobnym problemem, ale może to też spowodować niechęć u producentów gier, a co za tym idzie, zyski Google’a mogą się skurczyć.
Problem niestety nie leży w samym Androidzie – najprawdopodobniej najciekawszy palmofon biznesowy z tym systemem, czyli Motorola MILESTONE działa w stu procentach poprawnie. Winny jest więc czujnik w ekranie Nexus One (a także w innych palmofonach z tym sensorem, takich jak Era G1 z Google czy HTC Dream).
Google potwierdziło istnienie problemu, jednak nie wydało jeszcze stosownego oświadczenia.