Jednakże, około 70 procent ankietowanych twierdzi, że prędzej zapomnieliby z domu wziąć portfela, niż swojego iPhone’a, a 41 procent uważa, że strata telefonu Apple’a byłaby tragedią – tu również nie trudno się dziwić, zważywszy, ile iPhone musiał kosztować. Przypomnijmy, badano studentów.
Ponadto, trzy procenty ankietowanych nazwało swojego iPhone’a jakimś imieniem, 9 procent głaszcze go regularnie, a 8 procent martwi się, że ich iPod jest zazdrosny o ich iPhone’a.
Badania nie obejmowały jednak żadnych innych telefonów, a mam wrażenie, że ankieta wśród użytkowników innych telefonów mogłaby wypaść podobnie.