Wytłumaczenia braku funkcji kopiuj-wklej raczej nie ma. Microsoft chyba zapomniał zaprojektować schowek dla systemu WP7, albo po prostu zbytnio zapatrzył się w działania firmy z Cupertino sprzed kilku lat.
Brak wielozadaniowości można natomiast wytłumaczyć chęcią dłuższej pracy na baterii, która mogłaby cierpieć, gdyby użytkownik uruchamiał kilka aplikacji w tle. Wybór jednak można było pozostawić użytkownikom…
Na szczęście, wielozadaniowość w końcu zagości w progach Windows Phone 7, tylko jeszcze nie wiadomo kiedy. – Nie dopuszczamy aplikacji firm trzecich, uruchamianych na telefonie w tle. Jesteśmy przygotowani by ostatecznie wesprzeć tę funkcję, jednak w celu uzyskania długiego czasu pracy na baterii oraz zadowolenia z użytkowania telefonów przez klientów, skupiamy się początkowo na zintegrowanych aplikacjach – powiedział Charlie Kindel, menadżer platformy Windows Phone App w firmie Microsoft.
Jeśli dodamy do tego wcześniejsze informacje o braku wstecznej kompatybilności, co oznacza brak możliwości aktualizacji telefonów z Windows Mobile 6.5 do nowszej wersji systemu, wygląda na to, że Microsoft zrobił podobny krok wstecz, jak miało to miejsce w przypadku Windowsa Visty.
Zawiedzeni?