Alan Wake – by działał płynnie w HD trzeba było stosować nowe technologie generowania grafiki

Alan Wake, najbardziej oczekiwana superprodukcja na konsolę Xbox 360, z gigantycznym budżetem i rekordowym czasem produkcji (ponad sześć lat) będzie zawierać kilka technologii wymyślonych specjalnie na potrzeby gry. Programiści, by uzyskać ten poziom realizmu grafiki, jej złożoność oraz dokładność przy zachowaniu wielkości przedstawionego świata, musieli opracować kilka technologii specjalnie na potrzeby konsoli Xbox 360, której wydajność nie jest nieskończona.
Niektórzy już myśleli, że Alan Wake podzieli los Duke Nukem Forever - gra jednak żyje, i ma się coraz lepiej
Niektórzy już myśleli, że Alan Wake podzieli los Duke Nukem Forever - gra jednak żyje, i ma się coraz lepiej

Jedną ze sztuczek zdradził Markus Mäki z Remedy Entertainment (studio odpowiedzialne za grę), odpierając zarzuty fanów na temat rozdzielczości gry. Po analizie zrzutów ekranowych z filmiku promującegoAlana Wake’a internauci stwierdzili, że gra nie działa ani w rozdzielczości 1080p, ani w 720p, a w 547p. Mäki twierdzi, że analiza jest trafna, ale… i tak błędna. Alan Wake bowiem generuje równocześnie na ekranie bardzo wiele obiektów przy różnych ustawieniach renderera. Mają ustawioną osobno rozdzielczość, głębie kolorów i wygładzanie krawędzi. Te słabo widoczne dla gracza mają ustawione mniej restrykcyjne parametry. Mäki zapewnił jednak, że tylko bardzo dokładna analiza pikseli z bardzo bliska i w bezruchu wykaże różnice, a owa sztuczka pozwoliła, paradoksalnie, na wygenerowanie grafiki w dużo wyższej jakości. Tłumaczenie to niewątpliwie ma sens, jednak należy zaczekać z werdyktem na premierę gry, której, ponoć, natywną rozdzielczością będzie pełne 720p. Warto dodać, że analizowany przez internautów klip miał rozdzielczość 560p, co mogło wpłynąć na błędy pomiaru.

Alan Wake zadebiutuje na naszym rynku w maju. Gra będzie przetłumaczona na polski w wersji kinowej (napisy) i dostępna wyłącznie na konsolę Xbox 360.