Wynik badań nie jest także pozytywny dla Wielkiej Brytanii – Londyńczycy będą pewnie zdziwieni, że ich miasto znalazło się dopiero na czwartym miejscu. Co ciekawe w pierwszej dziesiątce znalazły się również Edynburg i Belfast.
Zdecydowanie więcej przyjemności daje podróżowanie po miastach Francji – jeśli przebrniemy przez Paryż i Marsylię, reszta francuskich miast nie powinna sprawiać większych komunikacyjnych problemów. Biorąc pod uwagę Niemcy, najwyraźniej nie tylko ich doskonałe autostrady sprawiają, że podróżowanie u naszych zachodnich sąsiadów jest płynne i przyjemne – Monachium, najbardziej zakorkowane niemieckie miasto, znajduje się dopiero na 28 miejscu zestawienia. Tak duże miasta jak Essen, Hamburg, Stuttgart, Kolonia, Dusseldorf czy Berlin znalazły się dopiero między trzydziestą pierwszą a trzydziestą ósmą pozycją.
Zestawienie zostało stworzone przez firmę TomTom, wiodącego dostawcę rozwiązań nawigacyjnych. Badanie zostało przeprowadzone na podstawie informacji dotyczących prędkości z jaką samochody przemieszczają się po miejskich sieciach dróg. TomTom zebrał te dane anonimowo od tysięcy kierowców używających na co dzień urządzeń nawigacyjnych TomTom. Kiedy kierowcy jechali wolniej o więcej niż 70% od aktualnego limitu prędkości, droga lub ulica zostawała uznana za zatłoczoną.
Pełna lista najbardziej zatłoczonych i zakorkowanych europejskich miast znajduje się poniżej: