Tak jak należało się spodziewać, system operacyjny iPhone OS 4.0, czyli główna gwiazda dzisiejszego wieczoru, trafi do sprzedaży w tegoroczne wakacje.
Nowe możliwości dla programistów
. Nowy OS ma dostarczyć ponad 1500 nowych API dla programistów. Będą mogli oni ingerować między innymi w kalendarz, bibliotekę zdjęć, ale również w dane kamery wideo i aparatu. To jednak nie wszystko, bowiem pojawi się również zestaw API o nazwie Accelerate, który da możliwość ingerowania w funkcje akcelerometru.
iPhone OS 4.0 to również całkiem nowe funkcje dla użytkownika końcowego – m.in. 5-krotny zoom cyfrowy, możliwość tworzenia playlisty, ustawienia ostrości w filmach przy pomocy dotknięcia konkretnego miejsca na ekranie, ustawienie tapety na ekranie domowym, możliwość dodania klawiatury na łączność Bluetooth, czy też funkcja ciągłej łączności przez WiFi, wyszukiwania tekstu w SMS-ach i MMS-ach, czy podpowiedzi w wyszukiwarce.
Pora jednak skupić się na siedmiu głównych funkcjach iPhone OS 4.0:
Wielozadaniowość
. Jobs przyznaje, że Apple nie jest pierwsze we wprowadzeniu tej funkcjonalności, ale zamierza być najlepsze. Najważniejszą kwestią było utrzymanie czasu pracy na baterii. Jobs pozwolił sobie na małą demonstrację – uruchomił pocztę, wiadomości i wpisał adres w przeglądarce. Następnie kliknął dwa razy w ekran domowy, a oczom naszym ukazały się wszystkie uruchomione aplikacje. Po czym uruchomił jeszcze aplikację eBay oraz grę Tap Tap Revenge, w której, jak sam przyznał, nie jest najlepszy.
Na scenę wyszedł Scott Forstall, wiceprezes działu iPhone Software. W iPhone OS 4.0 zastosowano siedem rodzajów wielozadaniowości. Pierwszą jest strumieniowe puszczanie muzyki w tle. Następnie mamy aplikację Skype – podczas rozmowy będzie można zajmować się również innymi czynnościami, jak na przykład sprawdzenie wiadomości.
Dalej – lokalizacja w tle, co oznacza, że będzie można otrzymywać wskazówki z nawigacji typu turn by turn, nawet po wyjściu z aplikacji takiej jak Tom Tom. Kolejną usprawnioną usługą jest “Push notifications”, która teraz działać będzie jako lokalne zawiadomienia, niewymagające serwera – wszystko odbywać się będzie w telefonie.
Następnie mamy “dokończenie zadania”. To przydatna usługa, na przykład w momencie wgrywania zdjęć. Ten proces może trwać długo, a w międzyczasie będzie można np. przeglądać już wgrane zdjęcia. Ostatnią usługą w ramach multitaskingu jest szybkie przełączanie się pomiędzy aplikacjami. To nie wymaga większych wyjaśnień.
Foldery
. Na scenę powraca Steve Jobs, aby opowiedzieć o dalszych nowościach. Do interfejsu użytkownika dodano foldery – mają być odpowiedzią na coraz większe zasoby danych, które trzeba jakoś organizować. Wystarczy upuścić jedną aplikację na inną podobnego rodzaju, a już utworzy się folder, który automatycznie się nazwie. Nazwę można później oczywiście zmienić.
Poczta
. Wiele nowych funkcji dodano również do skrzynki pocztowej – to między innymi jednolita skrzynka odbiorcza, co oznacza, że można mieć więcej niż jedno konto Exchange. Dodano również możliwość organizowania wiadomości poprzez wątki. Funkcji jest więcej, ale te są najważniejsze.
iBooks
. Kolejna usługa, jest żywcem ściągnięta z iPada – to iBooks, które działa na tych samych zasadach, co w tablecie Apple’a. Firma z Cupertino od siebie dorzuca darmową książkę… o Kubusiu Puchatku.
Biznes
. Na scenę powraca Scott, który mówił o nowych usługach dla klientów biznesowych. Wymieniając po kolei, to: lepsze zabezpieczenie danych, system zarządzania urządzeniami mobilnymi, bezprzewodowa dystrybucja aplikacji, a także wsparcie dla Exchange Server 2010 oraz SSL VPN, jak również wspomniane już kilka kont Exchange.
Gry
. Kolejny segment to gry i rozrywka. Dla systemu iPhone OS napisano już ponad 50 tysięcy gier, zatem jest to mocna strona zarówno iPhone’a, jak i iPoda touch. Apple dodało “społecznościową sieć graczy”, w której będzie można odszukać potencjalnych przeciwników, czy też sprawdzić swoje osiągnięcia.
iAd
. Do mikrofonu powraca Steve Jobs, który omówił całkiem nową usługę – iAd. To mobilne reklamy, które znajdą swoje zastosowanie w bezpłatnych aplikacjach. Takie aplikacje są pożądane zarówno przez Apple, jak i przez użytkowników, ale programiści muszą jakoś zarabiać, by się utrzymać.
Zaczęli dodawać na własną rękę reklamy w swoich aplikacjach, ale nie zdało to rezultatu, dlatego Apple postanowiło im pomóc. Według Jobsa, przeciętny użytkownik spędza 30 minut dziennie na korzystaniu z aplikacji w telefonie. Jeśli reklamy byłyby wyświetlane co trzy minuty, dałoby to 10 reklam dziennie w jednym urządzeniu.
Wkrótce na rynku będzie 100 milionów egzemplarzy urządzeń Apple’a, co da miliard wyświetleń reklam dziennie. To jednak nie wszystko, bowiem Apple chce zmienić jakość wyświetlanych reklam, w ten sposób, aby były jeszcze bardzie interaktywne, niż te wyświetlane w Internecie.
Sprawę załatwić mają interaktywne filmiki, gry lub zabawy, które nie odstraszą użytkownika, a skłonią go do pozostania w aplikacji. Podsumowując, iAd to emocje plus interaktywność, reklamy wbudowane w system, które sprzedaje i przechowuje Apple, ale 60 procent zysków trafia do programistów.
Dostępność
. W dniu dzisiejszym, Apple oddaje w ręce programistów system operacyjny iPhone OS 4.0. Dostępny jest na stronie developer.apple.com. Do użytkowników iPhone’a 3GS oraz iPoda touch (3rd gen), system trafi w tegoroczne wakacje.
Nowy OS będzie także kompatybilny ze starszymi iPhone’ami i iPodami, jednak nie wszystkie nowe funkcje będą dostępne, jak np. wielozadaniowość. Użytkownicy iPadów otrzymają możliwość aktualizacji systemu na jesieni.
Czytaj też: Dziś iPhone OS 4! Jakich funkcji byś chciał? [ANKIETA]