Przyjęliśmy kryteria, że odtwarzacz multimedialny tu urządzenie, które umożliwia wyświetlanie filmów HD na telewizorze. Warunek — miało się to odbywać bez użycia komputera. Co istotne, nie wymagaliśmy, aby urządzenie miało jakikolwiek napęd optyczny — DVD czy Blu-ray. Odtwarzacze musiały mieć pamięć wewnętrzną lub możliwość zainstalowania dysku twardego. Dopiero wtedy decydowaliśmy się dodać je do zestawienia.
2. Jak przebiegały testy wideo?
Nasza praca polegała głównie na sprawdzeniu możliwości, złączy, funkcji oraz przede wszystkim kompatybilności poszczególnych modeli. Tę badaliśmy, używając materiałów wideo w rozdzielczości SD (m.in. DivX, XviD, DV, WMV9, WMA, MPEG2, MOV) oraz HD (m.in. H.264 + AC3/AAC/DTS, x264 + AC3/DTS, WMV9HD + WMA, MOV, AVC-HD). Filmy były zapisane w różnych kontenerach: MKV, WMV, AVI, MTS itp., przetestowaliśmy więc większość formatów, które są dostępne w Internecie.
3. Problemy z polskimi napisami
Ważną funkcją jest poprawne wyświetlanie polskich znaków diakrytycznych w napisach do filmów. Niestety, wielu producentów o tym nie pamięta. Z polskimi znakami nie radzą sobie ani Manta HDD1000, ani Verbatim MediaStation Pro 750 GB oraz Emtec Movie Cube Q120 750 GB.
Jednym z popularniejszych formatów zapisu filmów w jakości HD jest MKV (x264). Dlatego przygotowaliśmy odpowiednie materiały wideo w rozdzielczościach 720 pikseli i 1080 pikseli. Większość odtwarzaczy radzi sobie z tym zadaniem, choć LG odtworzyło MKV w rozdzielczości 1080 pikseli, ale wieszało się przy 720 pikselach.
Zobacz rownież:
Ranking odtwarzaczy multimedialnych z dyskiem twardym
4. Co jeszcze potrafią odtwarzacze?
Wiele urządzeń bezproblemowo radziło sobie z odtwarzaniem plików audio. Sprawdzaliśmy m.in. WAV, MP3, WMA, AAC, OGG oraz FLAC. Zwracaliśmy też uwagę na wyświetlanie zdjęć JPG, TIF oraz BMP. Przy okazji zmierzyliśmy, ile zajmuje wyświetlenie fotografii o rozdzielczościach 5 oraz 12 mln pikseli. To jednak ułamek możliwości niektórych urządzeń. Przykładowo Popcorn Hour C-200 firmy Syabas umożliwia dostęp do Internetu, w tym do takich usług jak YouTube, Flickr czy też Picasa. Ponadto może pełnić rolę serwera Samba, FTP czy UPnP, co znacznie ułatwia komunikację z urządzeniem. Najwięcej oferuje zwycięzca rankingu — Novatron NTR82. Producent zintegrował w nim m.in. cyfrowy tuner DVB-T, który umożliwia np. nagrywanie materiału wideo. Ponadto nie zabrakło obsługi Samby, FTP czy UPnP.
5. Jak przenosić dane?
Nie wszystkie testowane urządzenia mają zintegrowanego klienta BitTorrent, a to oznacza, że dane w jakiś sposób trzeba do nich dostarczyć. Najprostszą metodą
jest pendrive lub dysk zewnętrzny i wykorzystanie złącza USB 2.0. Jednak transfery oscylujące wokół 35 MB/s mogą nas nie zadowolić. Wtedy z pomocą przychodzi port eSATA. Niestety o tym pomyślano tylko w urządzeniu QNAP NMP-1000. Alternatywą jest wykorzystanie złącza LAN (Ethernet). Przeważającą większość urządzeń wyposażono w Fast Ethernet działający z szybkością 100 Mb/s, czyli ok. 10 MB/s. Dużo lepszym rozwiązaniem jest 10-krotnie szybszy gigabit Ethernet. Tego typu rozwiązanie znalazło się tylko w trzech urządzeniach. Kolejną opcją jest wykorzystanie sieci bezprzewodowej. To z pewnością najwygodniejsze rozwiązanie. Ma ono jednak wadę — niskie transfery. Większość odtwarzaczy nie ma kontrolera Wi-Fi, aczkolwiek można go dokupić. Urządzenia wyposażone standardowo w kontroler obsługują tylko tryby 802.11b/g rozwijające w rzeczywistości ok. 4 MB/s. Oznacza to jedno: kopiowanie filmu będzie trwało długo. Pamiętajmy też, że dane przenosimy na dysk twardy odtwarzacza, a większość z nich nie jest wyposażona w pamięć masową. Znajdziemy w nich jednak miejsce na dysk twardy, w zależności od modelu 2,5 lub 3,5″. Mimo że wszystkie odtwarzacze testowaliśmy z dyskami, podane ceny nie zawierają kosztu HDD.
6. Jak podłączyć odtwarzacz?
Przez HDMI. To z pewnością najwygodniejsza metoda podłączenia odtwarzacza do telewizora. Tego typu złącze znajdziemy w każdym urządzeniu. Podobna sytuacja dotyczy też złącza kompozytowego, jednak ono nie zapewnia dobrej jakości obrazu. Analogowe złącze audio RCA (stereo) znajdziemy w każdym odtwarzaczu z wyjątkiem LG, gdzie producent zastosował złącze jack. Analogowe złącze 5.1 to już przeżytek. Jest zastosowany jedynie w BD Prime 3.0 firmy Dune. Dźwięk dookolny podłącza się obecnie przez optyczne S/PDIF, które znajdziemy w każdym z testowanych urządzeń.
7. Opinia eksperta
Marek Grzybowski
ekspert laboratorium CHIP
Patriot Box Office to niewielki odtwarzacz, dobrze radzący sobie z wieloma formatami audio i wideo. Źródłem multimediów najczęściej będzie zewnętrzny dysk twardy lub pendrive. Jeżeli chcemy je przechowywać, można dokupić i zamontować w obudowie dysk 2,5″. Brakuje co prawda obsługi serwisów internetowych, a zdjęcia, szczególnie te większe niż 5 megapikseli, są dość wolno wyświetlane, lecz za to odtwarzacz jest stosunkowo niedrogi.
8. Czy odtwarzacze pracują głośno?
W większości przypadków, nie. Najlepiej spisał się Syabas Popcorn Hour C-200, osiągając znakomity wynik 22,6 dB. Jego w ogóle nie usłyszymy podczas projekcji wideo. Wyniki ok. 30 dB również są akceptowalne. Negatywnie zaskoczył nas Verbatim MediaStation HD DVR 1TB, który nieustannie wydobywał z siebie 43,9 dB – to może być irytujące. Przy tej okazji zwróciliśmy uwagę na pobór prądu. Najbardziej oszczędnym urządzeniem okazał się Patriot Box Office. Do pracy potrzebował jedynie 7,7 W. Dużo słabiej wypadły dwa urządzenia firmy Emtec: Movie Cube R700 500GB oraz Movie Cube Q120 750GB. Jednak z drugiej strony wynik ponad 17 W nie jest niczym nadzwyczajnym, zwłaszcza w porównaniu do komputera PC.
9. LCD czy Plazma?
Ocenia Piotr Wojtowicz, operator filmowy, autor zdjęć do filmów i seriali, między innymi Prymas, Tam i z powrotem, Ekstradycja, Sztos, E=mc2, Sfora, Jutro idziemy do kina oraz Czas honoru.
Jako człowiek zawodowo zajmujący się obrazem filmowym od strony jego kreacji, często spotykam się z pytaniem znajomych “jaki telewizor wybrać, LCD czy plazmę?” Będąc operatorem filmowym, zawód swój traktuję jako sposób wypowiedzi artystycznej, a obraz budowany pieczołowicie przed kamerą jest dla mnie tym czym dla kompozytora czysty dźwięk, tym czym dla melomana piękne bogate brzmienie. Jednak, nim odpowiem na tak postawione pytanie chcę wiedzieć co jest priorytetem pytającego w oglądaniu telewizji. Czy jest to sport oglądany przy zapalonym żyrandolu, czy seriale w pokoju, do którego zagląda popołudniowe słońce, czy filmy oglądane wieczorem w wyciemnionym pokoju. Jeśli oczekujemy od naszego ekranu przekazu treści o charakterze bardziej informacyjnym lub lekkiej rozrywki, czy sportu i chętnie to czynimy w atmosferze domowego życia jednoczesnego z jedzeniem kolacji, pogawędki, czy gry w szachy – wówczas można polecić technologię LCD. Obraz tego typu ekranów jest bardziej wyrazisty w pomieszczeniach jasno oświetlonych. Działa jaskrawiej, intensywniej w otaczającej go przestrzeni. Jest – jak gdyby – odporniejszy na “szum” otaczających go bodźców wizualnych. Jest niczym neon pośród zwykłych sklepowych wystaw.
Jednak coś za coś. LCD właśnie jak taki neon jest pozbawiony pewnych subtelności i niuansów, które składają się na obraz tworzony przez nas filmowców. Dla nas obrazowanie jest przedmiotem sztuki. Poszukujemy zatem takich środków i narzędzi, które najdoskonalej oddają nasze zamierzenia. Jako operator filmowy posługuję się światłem, kolorem, przestrzenią, fakturą fotografowanej rzeczywistości. Doskonale wiem jaki efekt chcę osiągnąć i jak na wzorcowym nośniku on wygląda. Negatyw filmowy najdoskonalej rejestruje obraz, nieco uboższe parametry mają najlepsze kamery cyfrowe. Jednak niezależnie na jakiej kamerze nakręcę film, to wiem, że najwierniej reprodukuje moje zamierzenia ekran PDP, czyli plazmowy. Ten typ ekranu telewizyjnego odtwarza cała paletę barw, niuansów w jasnych i ciemnych partiach obrazu. Ma on znacznie szerszą i bogatszą paletę kolorów i ich odcieni. Zawiera więcej szczegółów, na przykład na jasnym niebie jasne chmury będą lepiej widoczne w ich drobnych kłębuszkach, a w nocy czarny kot na węglu będzie lepiej odróżniał się z tła.
Obraz na plazmie powinien być oglądany w wyciemnionym pomieszczeniu. Każdy z nas wie, że w kinie – gdzie film ma najwyższą definicję – jeśli zapalić światło, to efekt jest rujnujący dla obrazu. Dla ekranu plazmowego zapalenie światła oczywiście nie jest tak demolujące, ale przykład oddaje trafnie tę zasadę. Dla wideofila nie ma wątpliwości, że plazma jest tym czym dla melomana filharmonia, czy żywy koncert. Tak jak audiofil nie będzie słuchać muzyki z MP3, tylko co najmniej z CD, bo tylko tam dźwięk może osiągnąć pełne barwy brzmienie, bogate o wyższe harmoniczne, tak widz pożądający najwyższej jakości obrazu wybierze ekran plazmowy. A już rozważanie walorów plazmy odtwarzającej film z Bluraya nie pozostawia wielu wątpliwości.
Procedura testowa
– Jakość i kompatybilność
(35%)
Badaliśmy jakość obrazu oraz kompatybilność z różnymi formatami m.in. DivX, XviD, DV, WMV9, WMA, MPEG2, MOV, H.264 + AC3/AAC/DTS, x264 + AC3/DTS, WMV9HD + WMA, MOV oraz AVC-HD. W naszym kraju równie ważną funkcją jest obsługa napisów z polskimi znakami. Z racji tego, że nie ma jednego uniwersalnego standardu dla napisów, sprawdziliśmy formaty SUB, SRT oraz TXT.
– Funkcjonalność
(25%)
W jej skład wchodziła m.in. możliwość aktualizacji firmware’u, funkcje pilota, dostępne opcje podczas odtwarzania, dostęne serwery (FTP, UPnP) oraz dodatkowe możliwości jak np. obsługa BitTorrent.
– Budowa i wyposażenie
(20%)
Sprawdziliśmy m.in. liczbę złączy, dołączone kable (jak RJ-45, USB, SCART, HDMI, S-Video, kompozytowy RCA, komponentowy i optyczny) oraz czy jest pilot. Pod uwagę braliśmy także dołączone oprogramowanie.
– Ergonomia
(20%)
Braliśmy pod uwagę jakość wykonania, wygodę obsługi pilota, łatwość podłączania, ergonomię menu OSD, czas reakcji oraz polską lokalizację.