Nie odbędzie się to jednak kosztem trybu dla pojedynczego gracza. Historia opowiedziana w grze ma być epicka (sic!), a postacie wiarygodne i rozbudowane. Misje mają być bardzo różnorodne i trzymać gracza w ciągłej adrenalinie (i to niekoniecznie tylko wielkimi wybuchami) Zgodnie z zapowiedziami, realia, w których będzie się rozgrywać historia Black Ops, to najciekawsze operacje podczas Zimnej Wojny. By gra była autentyczna zatrudniono ekspertów pracujących w wojsku i wywiadzie – zarówno amerykańskim, jak i sowieckim.
Uzbrojenie ma być również bogate. Zaprezentowano między innymi… kuszę, która pełniła rolę cichego karabinu snajperskiego. Mamy mieć więc dużą swobodę w doborze broni, amunicji i wyposażenia.
Gra pojawi się w listopadzie w wersjach dla Windows, Xboksa 360 i PlayStation 3.