Tak właśnie jest w stanie Ohio, którego władze ustawodawcze prawnie zakazują osobom poniżej 18 roku życia wysyłania niecenzuralnych wiadomości do innych osób. Pani Senator Connie Pillich nazywa sexting rosnącym problemem, którym trzeba się zająć w najbardziej odpowiedzialny i efektywny sposób. – Czy to zachowanie jest złe? Tak. Czy jest gwarancją dożywotniego wyroku jako przestępcy seksualnego? Nie – dodaje Pillich.
Władze stanowe odnotowały znaczną ilość spraw, w których nastolatkowie wysyłali między sobą nagie zdjęcia, zazwyczaj przy pomocy MMS-ów. Jedynym możliwym zarzutem, jaki można było przed nimi postawić, to rozprowadzanie dziecięcej pornografii, ale przecież wysyłali oni wyłącznie swoje zdjęcia. Z tego powodu żaden z ciężkich zarzutów nigdy nie został postawiony.
Teraz młodociani “sexterzy” z Ohio będą karani w odpowiedni sposób, a ich wykroczenia będą notowane w kartotekach.