Oto najszybsza karta graficzna na świecie. Bezapelacyjnie!

Nazwa układu	ATI Radeon HD 5870	Nvidia GeForce GTX 480	Nvidia GeForce GTX 295	ATI Radeon HD 5970	Sapphire Radeon HD 5970 OC	Sapphire Radeon HD 5970 Toxic
Jednostki cieniujące	1600	480	2×240	2×1600	2×1600	2×1600
ROP	32	48	2×28	2×32	2×32	2×32
Liczba tranzystorów	2154M	3200M	2x 1400M	2x 2154M	2x 2154M	2x 2154M
Pojemność pamięci	1024 MB	1536 MB	2x 896 MB	2x 1024 MB	2x 1024 MB	2x 2048 MB
Rodzaj pamięci	GDDR5	GDDR5	GDDR3	GDDR5	GDDR5	GDDR5
Szerokość szyny pamięci	256 bit	384 bit	2x 448 bit	2x 256 bit	2x 256 bit	2x 256 bit
Częstotliwość pracy rdzenia	850 MHz	700 MHz	576 MHz	725 MHz	735 MHz	900 MHz
Częstotliwość pracy pamięci	4800 MHz	3696 MHz	1998 MHz	4000 MHz	4040 MHz	4800 MHz

Po analizie tabelki z danymi można zauważyć, że największą zmianą w danych technicznych jest bardzo imponująca częstotliwość pracy rdzeni karty. O ile w jednordzeniowych Radeonach HD 5870 zwykliśmy widywać ten zegar podniesiony do 900, a nawet 1000 MHz, to zastosowanie tak wysokiego taktowania w dwuprocesorowym potworze jest widokiem bardzo rzadkim i raczej ciężko będzie go przeskoczyć konkurencji.

Kolejna wartość na którą powinniśmy zwrócić uwagę to częstotliwość pamięci. Jak dobrze pamiętacie w referencyjnych kartach Radeon HD 5870 oraz 5970 użyte zostały wydajne układy pamięci firmy hynix, które według specyfikacji producenta są w stanie pracować z efektywna częstotliwością 5000 MHz. W referencyjnych rozwiązaniach powyższych modeli wartość maksymalna jednak nie została wykorzystana i pozostała na poziomie 4800 (Radeon HD 5870) i 4000 MHz (Radeon HD 5970). Tworząc swojego Toxica inżynierowie Sapphire postanowili podciągnąć zegary o 800 MHz względem referencyjnego produktu otrzymując ostatecznie częstotliwość 1200 MHz (4800 efektywnie). Ostatnią, dość znaczącą zmianą, jest ilość pamięci zastosowanej na karcie. Wszystkie dotychczas testowane przez nas konstrukcje miały jej łącznie 2 GB, natomiast w prezentowanym dziś Toxicu dostajemy jej aż 4 GB. Dzięki tak dużej pojemności karta teoretycznie, powinna osiągać lepsze wyniki w aplikacjach w których do pamięci muszą zostać załadowne tekstury o znacznych rozmiarach.

Budowa

Po wyjęciu karty z pudełka od razu widać ze inżynierowie Sapphire zdecydowali się odejść od zastosowanego w referencyjnym Radeonie HD 5970 a także jego podkręconej wersji standardowego systemu chłodzenia. Zamiast głośnej turbiny współpracującej z masywnym radiatorem na Toxicu został zamontowany wyjątkowo wydajny system chłodzenia Arctic Cooling Accelero XTREME.

Jego podstawą jest masywny, mierzący 29 centymetrowy radiator, który swoją powierzchnią przykrywa kartę prawie na całej jej długości. Aby skutecznie odprowadzić ciepło z dwóch podkręconych rdzeni oraz przełącznika PCI Express PLX wyposażony on został dodatkowo w osiem rurek typu heatpipe. Połączone one zostały bezpośrednio z miedzianymi podstawami radiatora, które z kolei przylegają bezpośrednio każdego z rdzeni GPU karty.

Cała sekcja zasilania została wyposażona w dodatkowy, mieszczący się pod głównym, radiator. Na powyższym zdjęciu widoczne są również dwa złącza zasilania. W referencyjnym produkcie mieliśmy po jednym złączu 6-cio oraz 8-mio pinowym. Dzięki takiemu zestawowi karta była w stanie realnie pobrać 300 W energii (75 W przez PCI-E 2.0, 75W poprzez złącze 6-pin, oraz 150 W poprzez 8-pin). W przypadku Toxica wartość ta okazała się za zdecydowanie za mała stąd też zdecydowano się na zastosowanie dwóch ośmiopinowych złączy, które wraz z szyna PCI-E 2.0 są w stanie dostarczyć potworowi aż 375 W.

W pudełku, oprócz samej karty znajdziemy dodatkowo bardzo bogaty zestaw dodatków. Umieszczone zostały tu miedzy innymi dwie ciekawe gry – Call of Duty: Modern Warfare 2, a także Colin McRae: DiRT 2. Oprócz nich znajdziemy tu również przejściówki z DVI na HDMI, DVI na analogowego D-Sub’a, mini DP na DisplayPort a także specjalna przejściówkę z DisplayPort na DVI z dodatkowym zasilaniem USB. Dzięki niej zyskamy możliwość wyświetlania obrazu w rozdzielczości 2560×1600 na monitorach ze złączem DVI a podłączonych do karty za pomocą tej właśnie przejściówki. W ramach ciekawostki dodam tylko, że podłączenie monitora ze złączem DVI do przejściówki mini DisplayPort – DVI zaowocuje wyświetleniem obrazu o rozdzielczości maksymalnej 1920×1200.
W zestawie znalazł się również mostek CrossFire dzięki któremu w naszym komputerze będziemy mogli połączyć ze sobą dwie karty.

Pomiary

Ze względu na dość wysoką szacowaną wydajność Toxica, postanowiliśmy poddać go próbie wyłącznie na naszej nowej platformie testowej. Jej dokładniejszą charakterystykę a także opis gier oraz programów użytych do testów kart graficznych przedstawimy wraz z nowym rankingiem, natomiast teraz zaprezentujemy tylko jej specyfikacje techniczną…

Płyta główna: Gigabyte GA-X58-Extreme
Procesor: Intel Core i7-975
Pamięci: Patriot 3×2 GB 1600 MHz (PVT36G1600LLK)
Dysk twardy: Seagate Momentus 320 GB (ST9320423AS)
Zasilacz: Corsair HX1000W
Układ chłodzenia: Noctua NH-D14
Monitor: NEC MultiSync LCD3090WQXi 29,8″ (maksymalna rozdzielczość 2560×1600)

Testy syntetyczne

Wydajność Toxica zarówno w starszym 3DMarku06, jak i nowszym Vantage przy ustawieniach standardowych nie zachwyciła. W pierwszym z nich nowy Sapphire zyskiwał zaledwie 1,4% w stosunku do referencyjnego modelu, a w drugim 4,5%. Sami przyznacie, że to zdecydowanie za mało.
Sytuacja uległa poprawie po odpaleniu testu w trybie Extreme. Przy takich ustawieniach wcześniej testowane karty zaczęły mieć problemy z własną wydajnością, natomiast Toxic rozwinął w pełni skrzydła i odskoczył na ponad 2000 punktów.

Unigine 2.0

Unigine jest testem sprawdzający wydajność kart graficznych głównie od strony tesselacji. Do niedawna przewaga nowych GeForce GTX 400 była tu wręcz miażdżąca, natomiast w chwili obecnej zestawienie wygląda następująco…

Jak można zauważyć po powyższym zestawieniu zarówno jedno- jak i dwurdzeniowe karty ATI zostawały dość znacznie w tyle za produktem GeForce przy włączonym wygładzaniu i rozdzielczości 2560×1600. Dopiero nowy produkt Sapphire wyposażony łącznie w 4 GB pamięci był w stanie zakończyć dominację nVidii.

Tyle testów syntetycznych – czas na gry…

FarCry 2 (DX10)

FarCry 2 jest jedną z tych gier w naszym zestawieniu, przy których Bruno reprezentujący AMD/ATI zamyka oczy i przerzuca na następną stronę. Dlaczego? Otóż jest to jedna z ulubionych gier nVidii (The Way It’s Meant To Be Played), a także jeden z ciekawszych benchmarków. Mimo pełnej optymalizacji pod produkty “zielonych” nawet wydajny GeForce GTX 480, który do tej pory niepodzielnie królował w rozdzielczości Extreme HD musiał uznać przewagę Toxica.

S.T.A.L.K.E.R.: Call of Pripyat

S.T.A.L.K.E.R.: Call of Pripyat był jedną z pierwszych gier obsługujących nowe API Microsoftu – DX11. W naszym zestawieniu sprawdzamy jednak nie tylko wydajność karty pod nowszą, ale również pod starszą jego wersją.

DX10

DX11

Sapphire Radeon HD 5970 Toxic jest kartą której wydajność w rozdzielczości 1920×1200 niewiele odbiega od pozostałych dwurdzeniowych konstrukcji ATI, a czasami nawet jednordzeniowego GTX 480. Wszystko zmienia się diametralnie w 2560×1600, gdzie dzięki dużej pojemności pamięci a także wysokim taktowaniom nie ma ona sobie równych.

Resident Evil 5 (DX10)

W RE5 Toxic również pozostał bezkonkurencyjny zostawiając konkurencyjne produkty od 12 do nawet 24% za sobą.

Znamy już wydajność potwora od firmy Sapphire – teraz czas poznać jego apetyt…

Pobór prądu

Wszystkie potwory mają jedną wspólną cechę – a mianowicie wielki głód. Smok Wawelski pożerał dziewice, mniej wymagający pluszak z reklamy poluje na ludzi z burczącymi brzuchami a cywilizowany Toxic wręcz ubóstwia prąd…

W czasie spoczynku głód Toxica daje się zaspokoić w dość łatwy sposób gdyż pożera on średnio (wraz z platformą testową) 135 W. Duży wpływ na taki stan rzeczy ma automatycznie obniżanie taktowania zarówno rdzenia jak i pamięci odpowiednio do wartości 157 MHz oraz 1200 MHz.
Problem z apetytem rozpoczyna się dopiero w momencie pełnego obciążenia karty grą z wodotryskami. Wtedy nowość Sapphire staje się bezkompromisowym pożeraczem prądu, który w szczytowej formie jest w stanie pochłonąć nawet 641 W.

Podsumowanie

Sapphire Radeon HD 5970 Toxic to idealnie skomponowana karta dla najbardziej wymagających użytkowników. Swoja wydajność zawdzięcza wysokim taktowaniom zarówno pamięci GDDR5, jak i rdzeni GPU, a także bezkompromisowemu systemowi chłodzenia pozwalającemu na ciągłą jej pracę. Wrażenia z tych paru dni kiedy miałem możliwość ją testować są naprawdę niezapomniane… W porównaniu z licznymi GeForcami GTX 480, które przed przyjazdem Toxica mieliśmy w naszych Labowych testach, nareszcie w pokoju zapanowała błoga cisza i zrobiło się chłodniej;)
Zejdźmy jednak na ziemie bo w rzeczywistości nie jest tak idealnie… Zacznijmy od kwestii dostępności karty na rodzimym rynku. Otóż w chwili obecnej jej nie ma zarówno w sklepach, ani tez u lokalnego przedstawiciela firmy Sapphire. Jeżeli będziecie zainteresowani zakupem to odsyłamy do rynku niemieckiego. Tu natomiast pojawia się jeszcze jedna wada Toxica – cena. W niemieckim odpowiedniku skąpca bądź ceneo – geizhals w najtańszym ze sklepów za prezentowany dziś produkt trzeba zapłacić, bagatela, 1100 euro. Po szybkim przeliczeniu na nasze PLN to około 4500 zł. W tej cenie możemy zakupić sobie dwa dwurdzeniowe Radeony HD 5970 bądź dwa GeForce GTX 480. Czy opłaca się zatem kupować Toxica? Chyba tylko wówczas, gdy… planujemy spiąć dwie takie karty. Wtedy za niesamowite pieniądze uzyskamy poziom wydajności nieosiągalny z żadnym innym układem graficznym dostępnym na rynku.

Grzegorz Glonek