Dzięki innowacyjnej konstrukcji układu, znacznie skrócono czas pomiędzy otrzymaniem i transmisją sygnału, a zatem zlikwidowano problem wolnego odczytu, który był barierą dla dużych układów CMOS.
Rozmiar czujnika ma pozwolić na rejestrowanie filmów z prędkością 60 klatek na sekundę przy natężeniu światła 0,3 luksa, co odpowiada 0,3 lumenom padającym na powierzchnię 1 metra kwadratowego. Innymi słowy, filmy slow-motion będzie można tworzyć w nocy, przy świetle księżyca.
Canon wskazuje potencjalne zastosowanie dla swojego nowego czujnika CMOS – ma to być między innymi fotografowanie gwiazd czy rejestrowanie nocnego życia zwierząt.