W stosunku do poprzednich układów graficznych nVidia zdecydowała się dość radykalnie przebudować swoje produkty. Pierwszą ze zmian, która cieszy niezmiernie, jest zejście z procesem produkcyjnym do stosowanych przez konkurencję 40-nanometrów. Kolejnym ważnym krokiem jest zastosowanie najwydajniejszych obecnie modułów pamięci GDDR5, które u konkurencyjnej ATI wykorzystywane były masowo już w kartach z serii Radeon HD 4000. W prezentowanym dziś modelu Zotac GeForce GTX 470 AMP jest jej 1280 MB.
Jak już wspominaliśmy we wstępie karta została przez firmę Zotac podkręcona a układ chłodzenia został wymieniony na zdecydowanie wydajniejszy a zarazem cichszy. Zacznijmy jednak od zegarów…
W przypadku referencyjnych rozwiązań nVidii mieliśmy do czynienia z taktowaniami 607 MHz dla rdzenia, 1215 MHz dla jednostek cieniujących oraz 3348 MHz dla układów pamięci. W wydaniu Zotack’owego AMP’a pod “maską” drzemie prawdziwy potwór. Jego częstotliwości pracy zostały zdecydowanie podniesione i ostatecznie wynoszą 656 MHz dla GPU oraz 1312 MHz dla jednostek cieniujących. Wspomniane wcześniej 1280 MB szybkich pamięci GDDR5 do komunikacji wykorzystuje 320-bitową szynę danych a zegar z którym pracują w GTX 470 AMP! wynosi 851 MHz (efektywnie 3404 MHz).
Aby schłodzenie i tak już gorącego GF100 w podkręconej dodatkowo wersji było możliwe firma Zotac zdecydowała się wymienić referencyjny układ chłodzenia na VF3000 od firmy Zalman. Dzięki doświadczeniu inżynierów tej firmy w projektowaniu wydajnych układów chłodzenia w zasadzie dla wszystkich komputerowych komponentów VF3000 okazał się być prawdziwym demonem wydajności. Jego duży aluminiowy radiator wyposażony w pięć rurek heat-pipe oraz współpracujący z dwoma 92-milimetrowymi wentylatorami okazał się wyjątkowo skuteczny. W trakcie pomiarów w komorze bezechowej karta generowała średnio w czasie spoczynku zaledwie 34,7 dB, natomiast w czasie obciążenia grą wartość ta rosła do zaledwie 35,6 dB. Dla porównania napiszę iż referencyjna konstrukcja “oferowała” naszym uszom hałas na poziomie odpowiednio 36,9 dB w 2D oraz 49,5 dB w trakcie grania. Mamy więc w efekcie szybszą kartę z cichszym chłodzeniem co zasługuje niewątpliwie na pochwałę.
Oprócz cichej pracy układ chłodzenia zasługuje na uznanie również za temperatury utrzymywane w tracie pracy karty. W momencie przebywania w środowisku Windows średnia wartość wynosiła 48 st C, a po długotrwałym graniu wzrastała do maksymalnego poziomu 74 stopni. Jeżeli spojrzymy znów dla porównania na referencyjne konstrukcje ze standardowym systemem chłodzenia wartości te wynosiły 72 stopnie w 2D a w czasie grania wzrastały do 92 st. w środowisku 3D…
Dzięki bardzo dobrze przemyślanej konfiguracji produkt Zotacka odskoczył od referencyjnych konstrukcji średnio o 9% pod względem oferowanej wydajności. Jeżeli spojrzymy natomiast na wyniki uzyskane w komorze bezechowej oraz towarzyszące mu temperatury to produkt w wersji AMP Edition jest bezapelacyjnie liderem wśród kart z układem GeForce GTX 470. W tabelkach w tekście przedstawiliśmy część wyników uzyskanych w trakcie testów. Po szersze ich zestawienie zapraszamy do działu Rankingi.
Gdy znamy wszystkie plusy i minusy produktu pozostaje już tylko zapytać o cenę. Za prezentowanego Zotacka przyjdzie nam zapłacić około 1155 zł. W “pakiecie” otrzymamy również dwuletnią gwarancję z możliwością przedłużenia jej do nawet pięciu.
Grzegorz Glonek