Kolejnym atutem tej “prawie lustrzanki” jest możliwość kręcenia filmów Full HD (1920 x 1080 pikseli) z dźwiękiem stereo w trybie 60i i formacie AVCHD oraz odtwarzanie ich z prędkością 60 klatek na sekundę. Oprócz tego filmy można kręcić w rozdzielczości 1280 x 720 pikseli z prędkością 30 klatek na sekundę. Sygnał można wyprowadzić za pomocą złącza HDMI.
Ważnym elementem jest autofokus, który według producenta jest najszybszym rozwiązaniem tego typu na świecie. Pozwala on bowiem zrobić ostre zdjęcie w ciągu około 0,1 sekundy. Kolejną nowością jest funkcja Intelligent D-range Control, czyli inteligentne sterowaniem zakresem dynamicznym. Kontrolę nad funkcjami aparatu użytkownik sprawuje za pomocą odchylanego, 3-calowego ekranu dotykowego TFT o rozdzielczości 460 tysięcy pikseli z pokryciem 100 procent kadru. Do dyspozycji pozostaje jednak elektroniczny wizjer.
Dodatkowo, aparat pozwala na wykonanie zdjęć seryjnych z prędkością aż 40 klatek na sekundę, przy zmniejszonej rozdzielczości do 4 Megapikseli. W pełnej rozdzielczości można fotografować z prędkością 5 klatek na sekundę (do 7 zdjęć w formacie RAW lub nieograniczona ilość w formacie JPEG). Zakres czułości wynosi ISO 160 – 12800. Aparat posiada także złącze USB oraz gniazdo kart pamięci SD/SDHC i SDXC.
Litowo-jonowy akumulator o pojemności 1200 mAh pozwoli na wykonanie około 330 zdjęć. Aparat jak na swoje możliwości jest mały – mierzy 124 x 90 x 76 mm, zaś waży 609 gramów z akumulatorem, kartą pamięci i dołączonym obiektywem 14-42 mm.
Aparat Panasonic Lumix DMC-GH2 ma być dostępny na japońskim rynku 29 października. Jego cena to równowartość 900 dolarów, czyli ponad 2700 złotych.