Instant Search jednak pobudził nieco Microsoft, który zaprezentował podobną funkcjonalność, działającą płynnie i opartą na standardzie HTML5. Dodatkowo, nowa wersja binga pozwala na podgląd witryny z pogodą, mapami i innymi kompatybilnymi usługami po najechaniu kursorem myszu na łącze.
Z kolei mobilna wersja nowej wyszukiwarki potrafi przeszukiwać obrazy tak samo, jak Google, czyli prezentując jedną witrynę, którą można w nieskończoność przewijać.
Gratulujemy, Microsoft, tylko czemu tak późno? Mieliście tę technologię od dawna, a Google i tak was wyprzedziło. Premiera nowego Binga będzie zbieżna z premierą Internet Explorera 9 w finalnej wersji, który jest zgodny z HTML5.
No i kiedy premiera polskiej, pełnoprawnej wyszukiwarki?