7. Twentieth Anniversary Macintosh
W skrócie nazywany TAM. Była to specjalna wersja jabłkowego komputera, która została wydana na 20-lecie firmy. Produkowany był od 20 marca 1997 roku do 14 marca 1999 roku. Urządzenia były dostarczane limuzyną pod dom użytkownika i montowane na miejscu przez informatyków ubranych w smokingi. Mimo to zaporowa cena (kogoś to dziwi?), 7499 USD potrafiła skutecznie odstraszyć potencjalnych nabywców.
6. Apple Lisa
Kolejne dzieło Apple’a. Z punktu rozwoju przedsiębiorstwa komputer przełomowy – umożliwiał zaistnienie firmie na rynku komputerów przeznaczonych dla biznesu. Pod względem finansowym totalna porażka. Komputer, produkowany był od 1983 roku. Nawet jak na dzisiejsze czasy, cena niemal 10 000 USD powala. Użytkownicy wybierali więc tańsze konstrukcje firmy IBM.
Apple zachował się mało ekologicznie i w 1989 roku zakopał 2 700 niesprzedanych komputerów na polu w Logan w stanie Utah.
5. Atari Falcon
Ostatni z komputerów Atari, przed odejściem w mrok historii. W 1991 roku, gdy na rynku zaczęły królować maszyny firmy IBM, komputer o zamkniętej architekturze (takiej, jaką miał Falcon) był skazany na zagładę. Mimo, iż sprzętowo dorównywał swoim konkurentom, a nawet ich przewyższał, moc w nim ukryta nigdy nie została wykorzystana. Przykładem może być zamontowany wydajny procesor graficzny Videl o 32-bitowym dostępie do pamięci. Pozostałe komponenty zostały jednak zaprojektowane w 16 bitach.
4. Atari TT
W teorii: High-endowy komputer wyprodukowany w 1990 roku dla zaawansowanych użytkowników. W praktyce: porażka. Na początku planowano włożyć procesor Motorola 68020, jednak byłby wtedy mocno przestarzały. Komputer w momencie wejścia na rynek wyposażony był więc w model 68030, który i tak był obecny na rynku od 3 lat. Ponieważ pozostałe komponenty były niekompatybilne wykorzystano większą ilości pamięci podręcznej. Mimo to najnowszy procesor Motoroli – 68040 – wyszedł dużo wcześniej niż sam komputer. Dla użytkowników, którzy musieli się pogodzić z zamkniętą architekturą, ceną niemal 3000 dolarów oraz brakiem wielozadaniowości w i tak już przestarzałej konstrukcji, to duża cena.
3. Commodore 65
Słyszeliście o następcy Commodore 64? Nie? To pewnie dlatego, że ten komputer nigdy nie wszedł do seryjnej produkcji. Po upadku firmy Commodore szacuje się, że sprzedano jednak od 50 do 2000 modeli tej prototypowej konstrukcji. W założeniu miało to być rozwiązanie łączące w sobie najlepsze pomysły z Commodore 64 i Amigi.
2. Commodore Plus/4
Znany tez jako Commodore 264. Produkowany był tylko przez rok od 1994 roku i kompatybilny z modelem C-16. Poza rozbudowaną pamięcią – co było akurat plusem – miał 3 podstawowe wady: niekompatybilność z C-64, brak portu joystickowego oraz portu magnetofonowego. Komputer szybko okazał się klapą i wkrótce zastąpiono go modelem 128, w którym poprawiono wszystkie niedociągnięcia.
1. Commodore SX-64
Zwycięzca zestawienia! Komputer totalnie nietrafiony, brzydki, nieudany, a jednocześnie wyprzedzający swoją epokę. Mobilna wersja Commodore-64, pierwszy przenośny komputer z kolorowym monitorem, miał premierę w styczniu 1984 roku. Po złożeniu wyglądał jak walizka. Pomimo swojej innowacyjności, duże rozmiary, waga oraz brak możliwości podłączenia magnetofonu i zewnętrznego ekranu zniechęcały potencjalnych nabywców. W ciągu dwóch lat sprzedano jedynie 9000 komputerów.