to kilka “nieudanych” gadżetów, na pierwszy rzut oka przypadło mi do gustu. Ciekawe, czy Wam się coś spodoba.
1. Macintosh TV
Apple TV nie zawsze kojarzyło się ze ślicznie zaprojektowaną obudową małego urządzenia, które rezyduje pod telewizorem. Kiedyś Apple zabrało się za produkcję telewizorów. Technicznie rzecz biorąc, telewizory produkowane były przez Sony (dokładny model wykorzystany w Macintosh TV to 14″ Sony Trinitron), ale to Apple łączyło je w 1993 roku z komputerami Mac.
Niestety, Mac TV nie był ani dobrym telewizorem ani świetnym komputerem. Po tym jak w pierwszym roku, sprzedano zaledwie 10’000 egzemplarzy, wstrzymano produkcję tych urządzeń.
Same możliwości maszyny, również nie były “oszałamiające”: multitasking, rozumiany tutaj jako praca na komputerze w czasie oglądania telewizji był niemożliwy, nagrywanie filmów było również niedostępne – można było wykonywać zaledwie zrzuty ekranu…
2. Aparaty QuickTake
Apple QuickTake to iście pionierski aparat. Chociaż dzisiaj, urządzenie najczęściej wzbudzałoby śmiech, to w 1994 roku było innowacyjne w każdym calu. Aparat, który nie wymagał kliszy, z którego zdjęcia można było zrzucać bezpośrednio na komputer i od razu przejść do ich edycji w Photoshopie był na pewno powiewem świeżości w tamtych czasach. Sprawdźcie parametry pierwszej serii, QuickTake 100:
- jakość zdjęć: 24-bit, 640×480
- format: PICT, QuickTake
- obiektyw: 8mm (odpowiednik 35mm obiektywu: 50mm)
- pojemność: 1MB Flash EPROM
- szybkość migawki: od 1/30 do 1/175 sekundy
- cena: 749$
3. Klawiatura Apple Adjustable Keyboard
4. eWorld
5. Konsola Apple Bandai Pippin
A wiecie, że Apple kiedyś chciało wejść na rynek konsol do gier? W czasach, kiedy na tym rynku niepodzielnie dominowało PlayStation i Nintendo 64 (okres nazywany przez antropologów piątą generacją w erze konsolowej) Apple postanowiło spróbować swoich sił w tym segmencie.
Jak widać, nawet Apple myli się od czasu do czasu…