Plastikowa obudowa stacji wyposażona jest w wentylator oraz zdejmowany panel przedni dający możliwość szybkiej wymiany dysków pracujących wewnątrz. Użyte do wysuwania dysków rozwiązanie jest niezbyt udane, może się zacinać, jak miało to miejsce w egzemplarzu przez nas testowanym. Od frontu umieszczono również trzy nieduże wskaźniki stanu pracy. Z tyłu oprócz wylotu powietrza z wentylatora znajduje się gniazdo zasilacza sieciowego, blokada Kensington lock, oraz dwa złącza – uniwersalne USB 2.0 oraz szybkie eSATA. Jest również wyłącznik, który dość oryginalnie można ustawić w pozycji auto, tak by stacja włączała i wyłączała się automatycznie wraz z komputerem. Wewnątrz obudowy testowanego przez nas modelu o pojemności 2 TB, umieszczono dwa dyski Seagate Barracuda 7200.12 ST31000528AS 1TB. Pracują one z prędkością 7200 obr./min, każdy z nich wspomagany przez bufor pamięci podręcznej o wielkości 32 MB. Łączna pojemność użytkowa stacji wynosi po sformatowaniu 1862,9 GB.
DriveStation Duo ma duży potencjał. Umożliwia wybór jednego spośród czterech trybów pracy. Załączone oprogramowanie pozwala utworzyć macierz RAID 0/1, lub wybrać tryb Normal – dyski pracują wówczas niezależnie oraz Spanning mode – pracują połączone w jeden dysk logiczny. Oprogramowanie to również umożliwia raportowanie na skrzynkę mailową o stanie macierzy i dysków, ewentualnych błędach, awariach itp. Stacja Buffalo został też bogato wyposażona. Oprócz oprogramowania obsługującego macierz i dyski, użytkownik otrzymuje również software do backupu PC i serwerów (kompatybilne z Windows Storage Server 2003/2008 ), przyspieszenia transferu odczytywanych i zapisywanych przez interfejs USB danych (Turbo USB i Turbo Copy), do zarządzania RAMem i zużyciem energii, a także zabezpieczenie dostępu do danych dla osób nieupoważnionych (szyfrowanie, hasło) oraz bracket eSATA i komplet kabli.
Aby sprawdzić wydajność nośnika testowaliśmy go w najwydajniejszym trybie RAID 0 (Stripe) używając oczywiście interfejsu eSATA. Niespodzianką był napotkany problem w postaci braku widoczności stacji Buffalo podłączanej pod porty eSATA płyty głównej. Dopiero wpięcie załączonego bracketu eSATA usunęło ten problem.
Szybkość pracy stacji zmierzyliśmy używając aplikacji HD Tune Pro 4.50 oraz autorskiej aplikacji CHIP Diskbench. DriveStation uzyskał znakomite wyniki. Średni odczyt i zapis danych był na wysokości 198,2 i 190,7 MB/s. przy przeciętnym czasie dostępu wynoszącym 16 ms. (HD Tune). Maksymalna prędkość osiągana przez Buffalo wynosiła 224,5 MB/s (CHIP Diskbench) co pokrywa się z informacjami o szybkości maksymalnej nośnika podawanej przez producenta. Dla porównania na interfejsie USB 2.0 z użyciem aplikacji Turbo, uzyskane transfery średnie były na poziomie 40,2 i 33,6 MB/s (CHIP Diskbench). W teście praktycznym PC Mark05 HDD Score stacja Buffalo otrzymała 8830 punkty – to najlepszy uzyskany dotychczas wynik spośród testowanych w naszym laboratorium dysków zewnętrznych. (Dla porównania na USB 2.0 wynik 3747 pkt).
Obudowa nośnika dzięki chłodzeniu wentylatorem nagrzewała się nieznacznie – podczas testu osiągała temperaturę maks. 39°C. Zmierzony w specjalnie wyciszonym do pomiarów pomieszczeniu hałas generowany przez nośnik jest niestety za sprawą wentylatora dość znaczny, zarówno w trybie jałowym jak i odczytu – wynosi maksymalnie 38,4 i 41 dB (1,9 i 2,4 sona). Zużycie energii stacji Buffalo nie jest wysokie. W trakcie odczytu urządzenie potrzebuje 14,4 W, w trybie jałowym 13,5 W. Dzięki aplikacji Eco Manager istnieje możliwość zaprogramowania automatycznego przejścia w tryb uśpienia, w którym pobór prądu spada do 4,6 W. Po wyłączeniu urządzenia włącznikiem na obudowie dysk zużywa nadal 0,3 W. Buffalo DriveStation Duo dzięki swym dużym możliwościom, ogromnej wydajności i bogatym wyposażeniu zdeklasował modele konkurencji zdobywając tytuł POWER naszego rankingu. Dodatkowym atutem tego modelu jest jego przystępna cena. Za 1 GB przestrzeni zapłacimy ok. 42 gr.
Arkadiusz Uriasz