Ile frajdy daje nam zabawa nowym kontrolerem do konsoli Sony najlepiej chyba wytłumaczyć na konkretnych, dostępnych już na rynku grach i demach.
Start the Party
Ta gra to zestaw bardzo prostych, zręcznościowych zabaw dla całej (naprawdę całej) rodziny. Potrafi rozruszać każdą, najbardziej sztywną imprezę. Zabawa sprowadza się wykonywania ustalonych przez konsolę zabawnych czynności jak łapanie owadów, strzyżenie i farbowanie włosów, mycie zębów krokodyla, “strzelanie” z latarki do duchów, łapanie spadających składników do pizzy, siekanie mieczem rzucanych w naszą stronę owoców i wiele innych zwariowanych akcji. Zabawa okraszona jest przezabawnymi i często trafionymi komentarzami prowadzącego imprezę, w przypadku polskiej wersji – Krzysztofa Ibisza. Bawić możemy się w grupie do 4 osób na zasadzie “przekazywania pałeczek”, a rozgrywka ma charakter rywalizacji olimpijskiej. Jest doskonała dla osób nie mających doświadczenia w elektronicznej rozrywce, ale i prawdziwi twardziele będą mieli niezły ubaw. Wielkim atutem gry jest to, że przez cały czas widzimy na ekranie swoje “odbicie” trzymające w danej chwili atrybut zależny od konkurencji. To sprawia, że czujemy się jak bohaterowie telewizyjnego show. Gdy przybliżymy się do kamery i wyciągniemy rękę z trzymanym kontrolerem docenimy jak ładnie i szczegółowo dany atrybut (rakietka tenisowa, miecz lub golarka do włosów) jest renderowany i jak szczegółowo można nim poruszać. Gra warta polecenia. Nawet moja teściowa, której gry kojarzą się jedynie z agresywnością wśród młodzieży, wstała z kanapy i świetnie się bawiła. Gra wymaga tylko jednej “różdżki”.
Sport Champions
To już gra dużo bardziej skomplikowana i wymagająca. Ale również dająca o wiele więcej satysfakcji. Szereg bardzo zróżnicowanych dyscyplin sportowych, w których najlepiej dostrzec można uniwersalność kontrolera. Można spróbować swoich sił w siatkówce, tenisie stołowym, walce gladiatorów, strzelaniu z łuku, rzucie talerzykami “fresbee” i rzucaniu kulami bocce. Każda dyscyplina wymaga i siły i precyzyjności zarazem. W każdą można grać jedną “różdżką”, ale w niektórych preferowane są dwie. Aby dojść do wprawy i zacząć zdobywać złote medale potrzeba jest wiele godzin praktyki. Tak jak w prawdziwym życiu należy “wyczuć” jak leży w ręku np. talerz czy rzucana kula jak również zdawać sobie sprawę z naprawdę “naturalnych” praw fizyki. Siatkówka i walka gladiatorów, mimo uproszczeń (postacie same się ustawiają na boisku) wymagają taktyki i końskiej kondycji. Przed rozpoczęciem zabawy polecam przygotowanie czystej koszulki na zmianę lub baterii antyperspirantów.
Kung Fu Rider
To typowe japońskie “dziwadło” prosto z dalekowschodnich salonów gier. Rozgrywka sprowadza się do zjazdu na fotelu biurowym w dół ulicy wykonując jednocześnie skomplikowane figury akrobatyczne unikając przy tym przeszkód i agentów japońskiej mafii. Z założenia gra powinna być prosta, ale taka nie jest. Przeszkody pojawiają się szybko i małych odstępach czasu a ich pokonanie wymaga koordynacji rożnych ruchów jakie musimy wykonać kontrolerem. Zwłaszcza, ze wcale nie są to ruchy intuicyjne. Na przykład aby postać wygięła się do tyłu unikając szlabanu musimy nacisnąć przycisk, a nie jak by się wydawało przechylić “różdżkę” do tyłu. Takich absurdów jest jeszcze kilka i utrudniają one zabawę. Gry nie polecam, ale myślę, że znajdzie kilku zwariowanych zwolenników.
The Shoot
Pierwsza gra, która ukazuje potencjał kontrolera w dziedzinie strzelanin. Typowa strzelanina “na szynach”, w której nie sterujemy postacią a jedynie celownikiem broni, którą postać trzyma. Grę można bez problemu przekazać również młodszym graczom ponieważ nie zawiera ona przemocy. Rozwiązano to w prosty sposób. Terenem naszej rozróby jest po prostu plan filmowy (np. western, sience-fiction, horror lub zatoka piratów), na którym strzelamy do różnej maści drewnianych atrap wyskakujących z ekranu. Rozgrywka jest prosta, przyjemna i bardzo zróżnicowana. Przez moment się nie nudzimy. Za pistolet służy oczywiście nasza “różdżka”, a świecąca kula za wylot lufy pistoletu. Zabawa jest zaskakująco precyzyjna dzięki dokładnej kalibracji przeprowadzonej na początku. Już niedługo ukażą się również inne gry tego typu: Time Crisis i Dead Space Extraction, jak również prawdziwe “shootery” jak Killzone 3 lub Socom. Czekam z niecierpliwością. W przypadku tej gry czekam również na specjalną nakładkę na kontroler w formie uchwytu pistoletu, który ułatwi trzymanie drążka. Wkrótce w sklepach.
Tumble
W tej grze widzę prawdziwą siłę Move’a. Precyzja i ciekawy pomysł. To atuty tej produkcji. Zasada jest prosta – ustawiamy wieżę z klocków. Jednak dzięki precyzji kontrolera i zaawansowanej fizyce gry mamy wrażenie jakbyśmy sięgali ręką w głąb telewizora i tam budowali przedziwne czasem konstrukcje. Klocki stworzone są z różnych materiałów, maja różną wagę i kształty. Zadania stawiane przez grę są coraz trudniejsze i trzeba być naprawdę opanowanym i mieć pewną rękę aby im sprostać. Gra w inteligentny i ciekawy sposób wykorzystuje idee kontrolera ruchowego. Więcej takich gier poproszę…
Echochrome II
… i dostanę. To na razie tylko demo, ale już widać potencjał w tej produkcji. Jest to gra logiczna, w której nasza “różdżka” zamienia się w latarkę. Tą latarką “podświetlamy” widoczne na ekranie, chaotyczne unoszące się w powietrzu elementy. Te elementy z kolei rzucają na ścianę cień. I właśnie po tym cieniu porusza się “duch” postaci, którą musimy doprowadzić do wyjścia sterując snopem światła naszej “latarki”. Nie jest to łatwe, a na pełną grę ma się podobno złożyć ponad 100 skomplikowanych poziomów. Brawo!
Flight Control HD
Ta gra pokazuje, że Move nawet posiadaczom iPada i iPhone’a może podkraść trochę użytkowników. Zabawa sprowadza się do sterowania ruchem samolotów na zamkniętym obszarze lotniska i okolic widocznym z lotu ptaka. Po prostu wskazujemy nadlatujący samolot i “rysujemy” (tak jak palcem w przypadku produktów Apple) optymalny dla niego tor lotu i lądowania. Staje się to coraz trudniejsze gdy jednocześnie w powietrzu znajduje się coraz więcej maszyn.
Eye Pet Move Edition
Zupełnie za darmo można ściągnąć łatkę dla bardzo popularnego wśród najmłodszych użytkowników konsoli, wirtualnego zwierzaka. Łatka jest całkiem spora, ale umożliwia sterowanie zabawą wyłącznie za pomocą “różdżki”. Osobom, które wiedzą na czym polegają pieszczoty z tym futrzakiem powiem tylko, ze wszystkie czynności jakie wykonujemy podczas zabawy są jeszcze bardziej precyzyjne i naturalne.
Heavy Rain Move Edition
Również w tegorocznym megahicie na konsolę PS3 może my teraz sterować przy pomocy Move’a. Heavy Rain jest psychologicznym thrillerem, interaktywnym filmem, w którym sterujemy kilkoma postaciami usiłującymi rozwiązać zagadkę brutalnych morderstw. Osoby, które ukończyły już grę na zwykłym padzie, mogą przez długi czas mieć problem z opanowaniem sterowania ruchem. Natomiast jeśli nigdy jeszcze nie graliśmy w HR może się okazać, że “różdżki” SA dla nas bardzo naturalne. Po prostu należy improwizować wykonując ruch zbliżony do tego co robi postać na ekranie. Na przykład, jeśli postać wsiada do samochodu, zwalnia hamulec ręczny i odpala samochód kluczykiem, my wykonujemy ruch otwierania drzwi, szarpiemy kontroler w dół, następnie wyciągamy go przed siebie i przekręcamy nadgarstek. Proste? Oczywiście, ale należy to sobie uświadomić.
Trzeba jeszcze zaznaczyć, że wszystkie dostępne na rynku gry obsługujące Move’a zostały wydane w pełnej polskiej wersji językowej. Wielkie brawa i oby tak dalej!