Najszybsza przeglądarka to, uwaga… Internet Explorer!

Tak czy inaczej pozwala nam podejrzeć co producent zmienia w silniku, który znajdzie się w finalnej wersji Internet Explorera 9. Do porównania włączyliśmy także Google Chrome 9.0.587, Operę 11 (build 1094) oraz Firefoksa w wersji 4.0b7. Czyli wszystko w możliwie najnowszych wersjach.

IE9 kojarzy się z jednym – akceleracją GPU. Faktycznie, nowa przeglądarka dzięki temu bardzo szybko wyświetla strony internetowe wykonane w HTML5. Kłopot w tym, że silnik JavaScript zawarty w IE9 nie należy do najszybszych. Tak, jest znacznie lepszy od tego z IE8, jednak Chrome, Opera i spółka wypadały w testach JS dużo szybciej. Do teraz.

Internet Explorer 9 Platform Preview 7. Interfejs, a raczej jego brak.

Przejdźmy do testów. Na pierwszy rzut – FishIE Tank. Test, który bada akcelerację GPU. Tutaj raczej nie spodziewamy się zmian, bo IE9 i tak był w czołówce.

Wynik nieco lepszy od PP6. Nowy IE na równi z Firefoksem.

Kolejny test bada wydajność HTML5 – to GUIMark 2. Tutaj IE9 radził sobie nieźle i nic się nie zmieniło.

HTML5 w akcji. Internet Explorer znów na czele delikatnie poprawiając wynik edycji PP6.

Największa różnica miała być widoczna w popularnym teście JavaScript – SunSpider. Przystąpiliśmy do testów i…

SunSpider. Im mniej, tym lepiej. Wyniki mówią wszystko. Wzrost wydajności jest znaczący.

Chętnych do pobierania nowej wersji przeglądarki zapraszamy pod ten adres: http://ie.microsoft.com/testdrive/info/downloads/Default.html.