DHS podaje kilka przykładów, w jaki sposób Facebook jest wykorzystywany przez organizacji terrorystyczne. I tak na portalu można znaleźć na przykład filmiki o tematyce “taktyczne strzelanie” czy “poznaj swój AK-47 (popularny “Kałasznikow” – przyp.red.)”. Można znaleźć także instrukcje m.in. jak przygotować kwas azotowy(V), stosowany do produkcji materiałów wybuchowych.
Faceboook tymczasem twierdzi, że bardzo poważnie traktuje swój regulamin (tzw. Statement of Rights and Responsibilities) i błyskawicznie reaguje na wszelkie zgłoszenia publikacji niewłaściwych materiałów.
– Grupy, które grożą przemocą ludziom, są likwidowane, tak jak grupy, które wyrażają nienawiść do jednostek oraz grupy, sponsorowane przez znane organizacje terrorystyczne – twierdzą przedstawiciele Facebooka.