10. Antystresowe cycuszki
Nazwa nie jest wynikiem kreatywności naszej redakcji, mówi jednak sama za siebie. Działanie produktu jest podobne do poduszek relaksacyjnych. W zestawie dostajemy dwie, sporych rozmiarów piersi, które maja za zadaniem nas odstresować. Po prostu kładziemy na nie ręce i zaczynamy… ugniatać. Kto wie, może to i miłe? Uważaj na żonę.
Cena: 30 zł.
9. Nadgryzione pierniki
Idealny prezent, aby unieszczęśliwić zadowolone dotąd dziecko. To formy na biedne, ciasteczkowe ludziki dla których natura okazała się okrutna. Jednemu brak głowy, drugiemu konstruktor poskąpił materiału na nogę i rękę. Jeżeli chcecie je dodatkowo podręczyć, oderwijcie im lukrowane guziczki.
Cena: 35 zł.
8. Bąki na zawołanie
Masz farta? Jeżeli nie to kup go sobie. Oto fart machine! Urządzenie to może wprawić w zakłopotanie niejedną osobę. Po prostu ukrywamy je w jej pobliżu i za pomocą pilota uruchamiamy przepiękną symfonię “pierdzących” dźwięków. Pilot działa na odległość 30 metrów, a sama maszyna wydaje z siebie 15 cudownych odgłosów. Dzięki temu każdy może skonstruować prawdziwą muzykę.
Cena: 75 zł
7. Hex Bugs
Jeżeli od zawsze marzyliście by po waszym domostwie pełzało różnego rodzaju robactwo, jest to prezent dla was. Te robo-owady wyglądem przypominają m.in. prusaka, kraba, pająka czy stonogę. Zamontowane z nich czujniki pozwalają im chodzić po pokoju i omijać różnego rodzaju przeszkody, a nawet podskakiwać.
Cena: (w zależności od modelu) 40 zł – 80 zł.
6. Toaletowy nawigator
Czy po wstaniu z łóżka mieliście problem z trafieniem do tego cudownego przybytku w którym wykonujecie wszelkie czynności przygotowujące was do trudów dnia? Jeżeli odpowiedź jest twierdząca kupcie sobie – bądź drugiej połówce – toaletowy nawigator. To magiczne urządzenie montuje się do klapy sedesu. Gdy wejdziesz do toalety czujnik ruchu wykryje twoją obecność i automatycznie podświetli twój “tron” oraz zgasi światło, gdy wyjdziesz.
Cena: 115 zł.
5. Skarbonka Va Banque
Przeżyliście kiedyś zawał? Nie? A chcielibyście? W takim razie kupcie skarbonkę Va Banque! Żeby wydostać z niej jakąkolwiek kwotę, musisz pomóc umieszczonej wewnątrz kulce pokonać karkołomny labirynt. Nie należy on jednak do najłatwiejszych. Gadżet ten zapewni ci niezapomniane godziny męczeńskiej pracy. Powiedzenie “czas to pieniądz”, nabiera nowego znaczenia.
Cena: 70 zł.
Po co komu radio, skoro ma poduszkę4. Muzyczna poduszka
Jeżeli lubicie słuchać muzyki do poduszki, teraz będziecie słuchali jej z poduszki. Wbudowany w nią głośnik zapewni wam długie godziny kołyszącej muzyki, którą sami będziecie musieli wyłączyć. Urządzenie równie przydatne niczym odtwarzacz mp3 do którego i tak będziecie musieli ją podłączyć.
Cena: 100 zł.
3. Muzyczna czapka
Kolejny produkt z “muzyką” w nazwie. Tym razem jest to czapka z equalizerem. Gdy tylko do twoich uszu dotrą łagodzące obyczaje dźwięki, czapka zacznie to sygnalizować! Dzięki temu każdy będzie wiedział, że je słyszysz. Czapka: 70 zł, bilet do autobusu: 9 zł, wrażenie, że ludzie mają cię za idiotę: bezcenne.
Cena: 70 zł.
2. Papier toaletowy “labirynt”
Poczuj się swojej toalecie, jak w potrzasku! Dzięki temu papierowi toaletowemu, możesz wcielić się w minotaura i podczas błogosławionej czynności rozwiązywać zagadkę labiryntu. Każdy kawałek jest inny, dzięki czemu rozrywka ta jest niezwykle… wciągająca. Pomyśl tylko, jaka czeka cię oszczędność, jeżeli chodzi o kupowanie gazet. Tylko cena papieru jakaś taka… nieoszczędna.
Cena: 30 zł
1. Zegar wsteczny
Absolutny hit! Oto zegar, który działa w przeciwną stronę. Dzięki temu masz wrażenie, że się cofa, a tak naprawdę idzie do przodu! To wszystko dlatego, że nie tylko jego wskazówki poruszają się w druga stronę, ale też i liczby zostały odwrotnie ułożone. Jeżeli twoje dziecko uczy się odczytywać godzinę, nauczcie je korzystać z tego zegara. Wezwanie do szkoły gwarantowane.
Cena: 50 zł