Sklep z wyglądu bardzo przypomina apple’owskie App Store i bardzo dobrze – z dobrych wzorców warto czerpać. Mamy, podobnie jak u konkurencji, działy “Najlepsze płatne” i “Wybrane przez Google”. A co właściwie możemy tam znaleźć? Podczas prezentacji sklepu, Google pokazało aplikację Amazona do robienia zakupów, czytnik ułatwiający przeglądanie artykułów z New York Times i grę logiczną Poppit. To oczywiście tylko przykłady – aplikacji już teraz jest wiele i będzie ich przybywać.
Instalowanie aplikacji jest łatwe i po zalogowaniu się na swoje Konto Google właściwie ogranicza się do trzech kliknięć myszką. Zainstalowane aplikacje widoczne są jako ikony w każdej nowej karcie i mogą być w nich uruchamiane, a także w nowym oknie lub w trybie pełnoekranowym. Płatności rozliczane są przez usługę Google Checkout. Jeżeli aplikacja nam nie odpowiada, możemy anulować jej zakup – mamy na to 30 minut po jego dokonaniu.
Aplikacje w większości opierają się na HTML5 i Flashu. Niektóre z nich, niestety nieliczne, mogą pracować w trybie offline. Zakupy na Web Store są przypisywane do Konta Google, więc można bez obaw usuwać przeglądarkę Chrome – nic nie przepadnie (aczkolwiek samą instalację trzeba powtórzyć).
Obecnie sklep dostępny jest tylko w Stanach Zjednoczonych, jednak w przyszłym roku zostanie udostępniany w wielu nowych krajach i walutach.