Co można oddać? Wszystko to, co nie spełnia już swojej funkcji, a zalega w piwnicach, pawlaczach i na strychach: odkurzacze, tostery, żelazka, miksery, młynki do kawy, suszarki do włosów, golarki, zegary elektryczne i elektroniczne, frytkownice, itp. W punkcie zbiórki przyjmowane będą również: sprzęt audiowizualny oraz elektronarzędzia, odbiorniki radiowe i telewizyjne, magnetowidy, konsole do gier, odtwarzacze DVD, discmany, wiertarki, itp. Na urządzenia czekać będą pojemne kosze, a pracownicy Ecorenu pomogą przy cięższych sprzętach.
– To już trzecia tego typu akcja organizowana przez Ecoren w dużym mieście, ale całkiem niedawno zakończyliśmy zbiórki w 20 miejscowościach na terenie gminy Złotoryja. Wszędzie ta inicjatywa spotykała się z ogromnym zainteresowaniem mieszkańców, bywało, że specjalistyczny pojazd do odbierania elektroodpadów musiał przyjeżdżać w to samo miejsce kolejnego dnia – opowiada Joanna Szczepaniak, dyrektor departamentu promocji i komunikacji KGHM Ecoren. – Jestem pewna, że legniczanie także chętnie wezmą udział w akcji – dodaje.
Dla uczestników akcji przewidziano upominki: każdy, kto przyniesie zużyty sprzęt RTV i AGD, otrzyma w prezencie sadzonkę wiosennych kwiatów lub ekologiczną torbę na zakupy. Na starszych i młodszych czekać będą także inne atrakcje, jak choćby konkursy z nagrodami i zabawy.
Zebrane elektroodpady trafią do zakładu przetwarzania zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego w Rynarcicach, który już wkrótce rozpocznie swoją działalność. Zgodnie z prawem starych urządzeń elektrycznych i elektronicznych nie wolno wyrzucać na śmietnik – grozi za to mandat w wysokości do 5 tys. złotych. Najlepszym rozwiązaniem problemu jest więc przekazanie go do przetworzenia.
Niestety, na europejskim tle Polska nie wypada pod tym względem najlepiej – w naszym kraju ilość zebranego zużytego sprzętu elektrycznego elektronicznego przekracza rocznie zaledwie 1 kg na mieszkańca (w 2008 roku było to dokładnie 1,48 kg), a tymczasem przepisy Unii Europejskiej mówią o zbieraniu przynajmniej 4 kg na osobę. Wzorem może być Norwegia, gdzie w 2009 roku ilość oddanego do przetworzenia zużytego sprzętu wyniosła aż 32 kg na mieszkańca.