– Plusem dla Intela jest fakt, że skoro oni (Microsoft – przyp.red.) ujednolicają swoje systemy operacyjne, możemy wreszcie: po pierwsze, mieć na procesorach Intela tablety z zaprojektowanym od podstaw, obsługującym dotyk systemem operacyjnym. A po drugie mamy sposobność do umieszczania naszych niskonapięciowych procesorów, obsługujących Windows 8, lub następną generację Windowsa, w telefonach – powiedział Paul Otellini.
Być może ujednolicenie systemów operacyjnych Microsoftu, rzeczywiście stanie się faktem. Przecież smartfony to coraz większa moc obliczeniowa i coraz mocniejszy sprzęt, a nowa generacja desktopowego Windowsa ma opierać się na przetwarzaniu w chmurze. Co jednak z zupełnie nowym projektem, jakim jest Windows Phone 7? I milionami dolarów, wydanych na jego kampanię reklamową?