–
Mam tam zdjęcia bratanka, który dorasta, wszystkie moje kontakty. Niektórych ludzi nie widziałam od 15 lat, odkąd skończyłam szkołę. Nie wiem, czy uda mi się ponownie uzyskać na nich namiary. Próbuje zorganizować w lutym przyjęcie z okazji moich 30 urodzin i nie mam namiarów na połowę z osób. Mogli chociaż się mnie zapytać, ostrzec mnie, kazać mi udowodnić swoją tożsamość –
komentuje rozzłoszczona Middleton, dodając, że konto na Facebooku ma od trzech lat, a jej profil w niczym nie przypomina przyszłej księżnej.
Facebook przyznał się do błędu i zgodził się na przywrócenie profilu. Przyznał też, że otrzymuje tysiące zgłoszeń dziennie o nadużyciach i takie pomyłki zdarzają się dość często. I to chyba jest puenta tej notki newsowej: Facebook to świetny serwis. Ale odradzamy, przynajmniej obecnie, korzystanie z niego jak z organizera…