Auernheimer został aresztowany przez FBI. Ma stanąć przed sądem federalnym. Spitler, dowiedziawszy się o tym, sam oddał się w ręce władz, twierdząc, że chce uniknąć wstydu bycia aresztowanym. Obaj panowie są oskarżeni o włamanie na cudzy komputer bez wiedzy i zgody jego posiadacza i bez uprawnień a także o oszustwo i spiskowanie. Grozi im kara 5 lat pozbawienia wolności i grzywna o wysokości 250 000 dolarów. Podstawią do oskarżenia jest archiwum z ich komunikatorów, w którym to obaj spekulowali, jak by mogli wykorzystać lukę na witrynie AT&T. Jak wynika z logów, obaj rozmawiali o tym, jak fajnie by było wykorzystać te informacje i zarobić miliony. Nie ma jednak dowodów na to, by podjęli jakąkolwiek próbę w tym kierunku.
Spitler wyszedł z aresztu po wpłaceniu 50 000 dolarów kaucji. Nie wolno mu podróżować ani korzystać z Internetu. Aurenheimer ma być jutro przesłuchany przez sąd.