Jako że obecnie polecenia TRIM są przekazywane jedynie z urządzeń podłączonych bezpośrednio do SATA BUS, HyperX Max 3.0 jak inne urządzenia podłączone przez USB 2 i 3 także ich nie obsługuje. Brak obsługi TRIM nie oznacza jednak, że nośnik jest skazany na degradację szybkości zapisu. Kontroler, który pracuje w tym nośniku zaprojektowano tak by obsługiwał proces Garbage Collection – niezależny od systemu operacyjnego i pracujący na podobnych co TRIM zasadach.
Wyniki jakie HyperX Max 3.0 uzyskał w testach pokazują bardzo duże możliwości tego nośnika.Średni losowy transfer danych sprawdzony benchmarkiem Everest Ultimate Edition 5.50.2100 wynosił 187,1 i 170,2 MB/s podczas odczytu i zapisu. Natomiast maksymalna szybkość z jaką transferował dane wynosiła 205,3 i 192,1 MB/s. W aplikacji CHIP Diskbench sprawdziliśmy czasy dostępu i ilość operacji wejścia/wyjścia dla bloków wielkości 512 bajtów (iops). Podczas odczytu średni czas dostępu wynosił 0,14 ms. i 7112 iops, a podczas zapisu 10,27 ms. i 97 iops. Oznacza to, że użytkownik, który korzystałby z systemu operacyjnego zainstalowanego na HyperX Max 3.0 uzyskałby wielokrotnie większą wydajność od dowolnego tradycyjnego nośnika magnetycznego podłączonego do portu SATA komputera.
Zewnętrzny SSD daje również korzyści w postaci małego zużycia energii, bezgłośnej pracy i bardzo dużej odporności na drgania, wstrząsy i uszkodzenia mechaniczne. Zakres temperatur, w której nośnik może bezpiecznie pracować wynosi od 0 do 60 °C, a temperatura przechowywania -20 do 85°C. Pamięć objęta jest 3-letnim okresem gwarancji, a użytkownik może w razie potrzeby w każdej chwili skorzystać z pomocy technicznej serwisu Kingstona 24/7.
Podsumowanie
Kingston HyperX Max 3.0 jest zewnętrznym nośnikiem SSD z interfejsem USB 3.0. Oferuje rewelacyjną wydajność, jest także odporny na wibracje, upadki i inne uszkodzenia mechaniczne.
PLUSY:
Duża odporność na uszkodzenia mechaniczne
Rewelacyjna wydajnośćMINUSY:
Wysoka cena (1090 zł za wersję 128 GB)Sprzęt do testu dostarczył: Kingston