Agencja reklamowa złapana na korzystaniu z pirackiego software’u za 200 tysięcy złotych

Rankiem 9 lutego, funkcjonariusze Wydziałów do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej i Miejskiej Policji w Białymstoku wkroczyli do jednej z miejskich agencji reklamowych. Policjanci we współpracy z przedstawicielami producentów oprogramowania ustalili, że w firmie pracuje się na komputerach z zainstalowanym nielegalnym oprogramowaniem.
Za bezprawne uzyskanie cudzych programów komputerowych grozi odpowiedzialność karna do 5 lat pozbawienia wolności

Za bezprawne uzyskanie cudzych programów komputerowych grozi odpowiedzialność karna do 5 lat pozbawienia wolności

W toku działań okazało się, że były to między innymi programy graficzne oraz inne, nieposiadające aktualnej licencji. Właściciel agencji nie przedłużał umowy licencyjnej, która od blisko dwóch lat straciła ważność. Dodatkowo na komputerach zainstalowane były także nielegalne pakiety biurowe.

Policjanci zabezpieczyli 8 komputerów służących do projektowania grafiki, laptopa, serwer i ponad 100 płyt z oprogramowaniem. Biegły z zakresu informatyki, wstępnie oszacował straty poniesione przez firmy będące twórcami programów na 200 tysięcy złotych. Zabezpieczone komputery trafiły do szczegółowej analizy.

Teraz właściciel agencji za nielegalne korzystanie z programów odpowie przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym za uzyskanie cudzego programu do osiągnięcia korzyści majątkowej grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.